Cała prawda o powszechnym dostępie do broni, bez egzaminów, badań psychologicznych

Jak widać, nie każdy powinien ewoluować z plastikowego pistoletu na kulki do prawdziwej broni. Broń to nie zabawka, a w USA wystarczy być czystym (niekaranym) by móc nabyć broń. Nikt nie weryfikuje u nich stanu psychicznego, poziomu inteligencji czy znajomości przepisów związanych z posiadaniem oraz używaniem broni. Jankesi są za głupi na to.

Faktycznie, mądrością nie grzeszą

Facet który był na końcu powinien zacząć grać w Lotka :D Broń tak czy inaczej jest niebezpieczna, nawet gdy ktoś obeznany w tym temacie się nią posługuje. Na przykład Beretta 92 miała wadę w postaci zanieczyszczonej stali, co spowodowało że zamki pękały i mogły ranić strzelającego.

Aby dostać pozwolenie na bron powinien być taki test jak na prawo jazdy. Bez tego co jest teraz ze niby pytają się po co tobie prawo jazdy. Czyli po co tobie bron. Ludzie mający bron powinni wiedzieć jak się z nią obchodzić. I ze kategorycznie nie mogą celować do kogokolwiek kto nie zagraża ich życiu. Za samo takie celowanie powinna być kara 3 lata wiezienia. Aby idioci sobie nie straszyli kolegów.

tak ,czy siak idjoci

I tak mają szczęście. Nikt się przecież nie zabił.