Jaroslaw (zawsze dziewica) wchodzi i Orbanowi i kazdemu zeby tylko dostac sie do koryta.

Ale pis jest pro banderowski!

W Polsce jest pięć pielęgniarek na tysiąc mieszkańców (za Odrą – 13), z których tylko co setna ma mniej niż 25 lat. Ale problemy mają nie tylko szpitale. Problem ze znalezieniem odpowiednich pracowników dotyka dwie piąte polskich firm. Kłopoty mają zwłaszcza branża budowlana, firmy z sektora IT czy rzemieślnicy. Dlatego zdaniem „Economist” opór przeciwko przyjęciu imigrantów jest, z punktu widzenia gospodarki, nielogiczny.

Brak rąk do pracy był zresztą odczuwalny wcześniej. Już w 2014 r., a więc zanim ktokolwiek mógł sobie wyobrazić nadchodzące kłopoty, naszym firmom IT brakowało aż 50 tys. pracowników. Nawet jeśli kształcimy świetnych informatyków, to i tak wyjeżdżają za granicę. Nie jesteśmy w stanie konkurować o nich nie tylko z amerykańskimi gigantami z Doliny Krzemowej, ale nawet z firmami europejskimi – z Berlina czy Londynu.

Kryzys na rynku pracy związany ze zmianami demograficznymi mają także nasi sąsiedzi z regionu. Ostatnio przegraliśmy ze Słowakami rywalizację o wielką inwestycję: nową fabrykę Land Rovera za 1,4 mld euro. Zyskać mieli przede wszystkim lokalni podwykonawcy. Tyle że według firmy Pricewaterhouse Coopers aż 80 proc. z nich ma problemy, by znaleźć wykwalifikowaną siłę roboczą.

@bierut - od 30 lat z Polska laczy mnie tylko miejsce urodzenia, dlatego pisze Wy. Powinienes zrozumiec ze polskie spoleczenstwo jest oceniane przez innych.

@nissin - Masz rację co do diagnozy, ale receptą na to nie są imigranci z AFRYKI lub z BLISKIEGO WSCHODU, gdyż przykłady państw zachodnich pokazują, że więcej z nimi problemów niż korzyści, również ekonomicznie. Zupełnie inaczej zachowują się imigranci ze Wschodniej Europy, Indii czy krajów Dalekiego Wschodu.

@homo_sapiens - zyje w Szwecji, dzisiejsza Szwecja liczy 9,7 miliona mieszkancow , 16% z nich to obcokrajowcy urodzeni poza Szwecja an kolejne 5% to ich dzieci, ktore przyszly na swiat po ich przyjezdzie. W sumie srednia krajowa to 21,5 %. Dzieki imigracji Szwecja wzbogaca sie ekonomicznie,kulturowo i intelektualnie. Mieszkancy Sztokholmu pochodza ze 183 krajow swiata. Od 1950 roku Szwecja zarobila dzieki imigrantom 100 miliardow euro. Bez rzeszy imigrantow szwedzka ekonomia byla by o 20% gorsza.

@homo_sapiens - kto jest dla Was recepta, jezeli wszystkich nienawidzicie, przez wrodzony nacjonalizm?

Teraz zabłysnąłeś. Nie jestem ani bez wykształcenia, ani z toksycznej rodziny, ani ogolony, ani wytatuowany, ani z najniższej grupy społecznej a hasło "Bóg, honor, ojczyzna" jest mi wyjątkowo bliskie. Z resztą nazywając innych faszystami sam sobie wystawiasz świadectwo. Jeśłi ktoś tu jest prymitywny to jesteś to Ty.

@stasiek - albo jestes wyjatkiem, potwierdzajacym regule, albo caly swiat jest prymitywny a Ty masz racje faszysto. Moze masz cos z glowa?

Zwłaszcza imigranci zasiłkowi, niepiśmienni Afrykańczycy bez żadnych kwalifikacji będą ratunkiem dla naszej gospodarki ;)

@malgolina - nie traktuj innych swoja miara...Obama tez jest z Afryki.

Chcą pracować? Kpisz sobie? Zapytaj któregoś czy chce zostać w Polsce i czy che w ogóle pracować. Oni ciągną do Niemiec po zasiłki. Żaden z nich się pracą nie skala.

@stasiek - Wy ich nie chcecie, dlatego uciekaja. W Szwecji pracuja i dostosowuja sie do spoleczenstwa , placa podatki i konsumuja. Wystarczy przeczytac komentarze na wiocha. To chory kraj.

A dlaczego np. w Szwajcarii ok. 90% imigrantów nie podejmuje żadnej pracy tylko wolą żyć z zasiłków?

@malgolina - podaj zrodla, Twoich pogladow.(masz ciote?)

Taki już urok polskiej "prawicy", w myśl zasady: im gorzej (dla państwa), tym lepiej (dla nich). Przecież w PE PiS jest członkiem tej samej frakcji, co brytyjscy izolacjoniści, którzy chcą ograniczać unijne fundusze m.in. dla Polski. Ale grunt to mieć usta pełne frazesów o patriotyzmie i interesie narodowym. "Ciemny lud to kupi", jak powiedział klasyk (wówczas z PiSu).

Jaroslaw - zawsze dziewica (jeden z tych co juz ukradli ksiezyc), popiera Orbana. Czego sie nie robi zeby sie dostac do koryta? Doly spoleczne zawsze popieraly PiS.

"Stały mechanizm..." rzeczywiście jest bez sensu, choćby dlatego, że po rozdzieleniu ci ludzie i tak powtórnie wyemigrują do bogatszych krajów UE. Wyszechrad rzadko mówił jednym głosem - chyba tylko w sprawie wejścia do UE i NATO. Poza tym niektórym obecnym i byłym rządom krajów wyszechradzkich bliżej do Moskwy niż do Brukseli i Warszawy. A co do uchodźców, to z definicji są to ludzie potrzebujący pomocy (przynajmniej teoretycznie), a nie "przynoszący pożytek". To tak, jakbyś odmówił przyjęcia np. bezdomnego na wigilię, bo "żadnego z niego pożytku".

Homo, bo to jest na zasadzie: przyjmiesz do siebie kogoś, kto nie tylko zostanie w Twoim domu, ale zacznie Ci przestawiać Twoje meble, wyrzucać coś, co się nie podoba, pouczać domowników i układać wszystko po swojemu. A Ty stój z boku i patrz na to wszystko, patrz jak Twoja wieloletnia praca się rozsypuje. Nie wiem czy porównanie do bezdomnego jest trafione. Wigilia jest jednorazową sytuacją, taki bezdomny naje się, ogrzeje i pójdzie dalej. Twoja pomoc dla niego w tym momencie się kończy.

@malgolina - Zgadzam się z Tobą. Zwróciłem tylko uwagę na nielogiczny argument bieruta, jakoby uchodźcy mieli przynosić jakiś "pożytek".

@bierut - Jak większość ludzi, mylisz "uchodźców" z "imigrantami".

Dziś na pasku Tvn24 widziałam info, że Austria obawia się problemów związanych ze zbyt wysokimi kosztami utrzymywania imigrantów (uchodźców). Koszty, przy pojawiających się dziesiątkami tysięcy imigrantów w ciągu kilku lat wzrosną do kosmicznych kwot. Wtedy będzie ogromny problem do rozwiązania. Prawda jest taka, że mało kto podejmie pracę zarobkową, trzeba będzie utrzymywać większość tych ludzi na koszt podatnika. O tym się teraz nie mówi.

@malgolina - Oczywiście. Przecież tak już się dzieje we Francji czy UK z ich obecnymi obywatelami pochodzenia afrykańskiego lub bliskowschodniego. Dlatego kosmicznym błędem byłoby przyznawanie imigrantom i uchodźcom obywatelstwa państw Unii. No, chyba że w pojedynczych przypadkach jakichś wybitnych jednostek, ale na masową skalę - byłby to kompletny zanik instynktu samozachowawczego.

I mało tego, też jest przeciwny sprowadzaniu tej chołoty.

Bo to nie naród go nie lubi tylko "wolne media" deprecjonują i przyrównują do wariatów.

Masz racje, Korwin Mikke to wariat i populista.

Chce też odebrać prawa wyborcze kobietom i przywrócić karę śmierci. Szczerze mówiąc Korwin w wielu sprawach ma rację, ale niektóre jego poglądy nie pozwalają mi na niego zagłosować.

86.7 procent, bo się trochę cykam.

jak pogonimy vatycańców to będzie 100 %