Nie. Ale i tak nie sadze, zeby tu codzilo o mieso, tylko raczej o trofeum.

Miał strzelać do pizzy?

Coś mi się wydaje, że jednak jesz mięso i nosisz skórzane buty, ale się nie przyznasz, bo wyszedłbyś na hipokrytę. Przy okazji- "jakim trzeba być psycholem, zeby zabijac takie piekne zwierze"- brzydkie zwierze zmienia w twoim mniemaniu postać rzeczy?

Ktoś kto pisze że zabijanie dzikich zwierząt jest jego hobby i pasja jest chory psychicznie !!!bierut1 a co ma wspólnego mięsko ze strzelaniem do dzikich zwierząt , co masz mało mięsa w sklepach !? I nie pisz tu o populacji bo do tego to powinny być specjalne służby podlegających nadleśniczemu , a nie banda pijanych kolesi strzelających do wszystkiego co się rusza , no ale w sumie jak się wybiło wszystkie drapieżniki w lesie to kto ma robić tą regulację !?

Ja osobiście nie widzę nic złego w zabijaniu zwierząt dla sportu, a już na pewno jest to w moim odczuciu bardziej moralne od jedzenia mięsa trzody chlewnej czy bydła. Jedząc mięso i jednocześnie uznając myśliwych za psycholi jesteś zwykłym hipokrytą. To, że osobiście nie zabijasz, nie znaczy, że nie jesteś winny śmierci zwierząt w ubojniach, które umierają w dużo gorszych warunkach niż zwierzęta zabijane przez myśliwych.

Także jeżeli jesz mięso i nosisz skórzane buty i jednocześnie brzydzisz się myśliwymi to jesteś zwyczajnie zakłamany i sam sobie zaprzeczasz. Przyjmij do wiadomości, że człowiek zabija zwierzęta, pogódź się z tym, bo tego nie zmienisz, sam bierzesz w tym udział i nie potrafisz tego sam przed sobą przyznać.

Ingenue87 Przeczytaj mój wcześniejszy tekst jeszcze raz i jeszcze raz , może go zrozumiesz ale pewnie nie bo także polujesz !!! No i ten wpis "Ja osobiście nie widzę nic złego w zabijaniu zwierząt dla sportu" po prostu nie ma dalej co pisać " Człowieku"

Jeżeli mialabym widzieć coś złego w polowaniach to jednocześnie, jako osoba nie będąca hipokrytą musiałabym przestać jeść mięso i zacząć krytykować mięsozerców. Nie rozumiesz podstawowych kwestii, jesteś zaklamany, a próbujesz pouczać innych. Coś ci się chyba pomyliło.

do "metiu6" : jesteś pewnie głupkiem i pijakiem, jak wnioskuję z twojej pijackiej wypowiedzi. dawno takich "pierdów" nie czytałem, bo inaczej twojego chorego bełkotu nazwać nie mogę.

Szacun za klechę z Kiepskich

Dobre :)

Jak tak to czytam ,to mysle ,ze my Polacy jestesmy do konca zwichrowani.Pies gwalci dzikie truchlo a my szukamy do tego politycznych metafor...P.S.Przyznam sie bez bicia ,ze ja tez chcialam cos wtracic w tym duchu ,ale Panowie mnie ubiegli ;-)