Totalna bzdura przepisywana za innymi idiotami. Każdy kto był w syfie i logicznie myśli powie Ci to samo. Za starych czasów post komunistycznych w jednostce na fali by ich zaje*bali za taki wygląd. Albo by się załamali i powiesili, albo by w miesiąc stali się facetami.

Tutaj pokazujesz swoją biedę umysłową. Co kogo obchodzi czy jest lepszym kumplem ?. Kolego, jak on wygląda ? 10 w łapie. Mężczyzna musi wyglądać jakoś, a nie jak "pedał".

Raczej twoja matka ciołku

Nie obrażaj lewacki zdrajco żołnierzy bo gdyby nie oni to byś z gołą du*ą biegał i szczekał po rusku. Na pewno nie wcielano ludzi na wózku o kulach a już na pewno nie w rurkach uzbrojonych w szminki

A kogo i kiedy zdradziłem? To urocze widzieć, jak prawacy wzbijają się na wyżyny merytorycznej argumentacji.

A homo-kretyn znów sypnął niedorzecznym lewackim żartem. Jesteś zdrajcą Polski bo tęczowe-lewactwo to banda tchórzy sterowanych z zewnatrz którzy sobie wymyślają żeby nieść pomóc i nadawać przywileje homosexualistom i islamistom, a dodatkowo cieszą ryja gdy dzieje sie krzywda Polakom. Wiesz co gejku,? transie? czy jak Ci tam... obiecaj mi, że slowem "urocze" bedziesz sie dzielil/o ze swoim homsexualnym partnerem bo mnie to brzydzi gdy tak sie domnie zwracasz.

@merfi - Uwielbiam twoje urocze teksty! Dostarczają mi niezłej dawki śmiechu, a śmiech to zdrowie. =) Niestety (albo "stety") nie mam możliwości spełnić twojej uroczej prośby, gdyż nie posiadam homoseksualnego partnera.

Homo-kretynie z tym twoim zdrowiem nie jest najlepiej wiec jeśli dostarczam Ci usmiechu to w pelni korzystaj. Wetowanie porażki w sejmie przez używanie sobie na wiocha.pl pomaga? Napisałbym ch*j Ci w d*pe, ale w waszym homsexualnym slangu oznacza to pojednanie sie...

Co do ostatniego zdania. Uważaj mama Ci wejdzie do pokoju i wpierdol znów dostaniesz, ale co u was to normalne, patologia. Ubolewam czytając twoje komentarze, widzę wtedy głupotę tych "nowoczesnych". Ale co ja tam wiem, w gimnazjum modne teraz słowa tj. polaczki, cebula itd. Nie rozumiem jak w XXI wieku można być tak głupim. Pozdrawiam i mam nadzieje, że jednak pokochasz swoją ojczyznę.

Ja jestem zdiagnozowanym psycholem i nie czuję strachu, jak ktoś mnie ostro wk.... to już myślę jak go z... a żeby najwięcej bólu czuł zanim zdechnie.

@Mały Wacek może być powodem tej agresji.

Do tego trzeba mieć głowę, a nie mięśnie. To, że próbują być fajni na gimbusowską modłę nie oznacz, że w przyszłości nie będą mądrzy i wykształceni. Ci, których ścignęło wojo w czasach przymusowego poboru ledwo byli w stanie pokierować kamazem

terrorparty ale udowodniono już nie raz i nie dwa, że gracze (przysłowiowe nerdy komputerowe) siedzacy z padem lub przy klawiaturce i myszy nałogowo potrafią bez problemu ogarnąć różnego rodzaju wojskowe urządzenia tego typu ze skutkiem zdecydowanie lepszym niż teoretycznie przeszkoleni wojskowi a nawet instruktorzy.

Mniej więcej od połowy lat '80 XX wieku liczba tych nadmiarowych generałów systematycznie spada.

Tak, ale nominacji generalskich jest wciąż za dużo. Systematycznie spada również liczba szeregowych zawodowych, którzy czują się zawiedzeni WP i to jest prawdziwy problem. System szkoleń i motywacji leży, awansują przeważnie tzw. "plecaki", czyli ludzie ze znajomościami, no i umowa dla żołnierzy jest za krótka. Po 12 latach wojsko pozbywa się wykwalifikowanych i wyszkolonych za nasze pieniądze żołnierzy i w tym miejscu tworzy się pustka, której ani rezerwa ani NSR nie wypełni. Na tych problemach powinien się teraz skupić MON, a nie na wskrzeszaniu ZSW.

@krewky - Masz rację. Jeśli chodzi o szkolenia czy sprzęt, to nie tyle ich brak jest problemem, bo na to pieniądze SĄ i są wydawane. Z bardzo dobrych źródeł wiem jednak, że są wydawane często w sposób absurdalny, bez sensu i jakiejkolwiek strategii, na zasadzie: "No to mamy w tym roku do rozdysponowania 10 szkoleń. Komu by je tu wcisnąć? Kto tu jest najmniej potrzebny?" Sprzęt w przetargach kupowany hurtowo kosztuje znacznie drożej za sztukę niż w detalu, oczywiście przypadkiem przetargi te wygrywają firmy byłych wojskowych.

A jak brakuje w jednostce pieniędzy na podstawowe rzeczy, to co się robi? A no oczywiście kupuje się dla szefostwa komputery po 50 tys. za sztukę, żeby mogli wygodnie Worda i Lotusa używać.

18 lat i na front podczas wojny.

Dobre hehe