Nie tylko ceny z gazetki ulegają zmianie. Są podwyżki jak i obniżki cen zwyczajnych produktów i są one codziennie (oczywiście nie wszystkich rzeczy na raz)! Wiem bo miałam nieprzyjemność pracy w markecie. Klient nie będzie w plecy bo zawsze otrzyma zwrot różnicy! Nie raz ceny są wyższe na półce niż w kasie fiskalnej i co mniej obeznani klienci próbujący być uczciwi mówili "o za mało mi pani policzyła". I to kolejna głupota ludzi bo myślą, że cenę wbija kasjerka. Swoją drogą sklepowe mają w dupie to czy płacicie za coś 3zl czy 5zł bo nie mają z tego żadnych prowizji

23 grosze - głupio byłoby się cofnąć dlatego najlepiej wrzucić w net - żenada

wszystko wszystkim a jak masz rowno ? ukroi ? czy odmowi sprzedazy ? nie chodzi akurat o ten ciastopodobny wyrob

Jablecznik po dlugosci składników sadzac to made in czarnobyl . Smacznego :]

Ten przypadek to jedna wilka ściema. A tak ogólnie nie rozumiem problemu ludzi z tą niezgodnością cen. Jest różnica między ceną na półce, a ceną na paragonie no to otrzymamy zwrot tej kwoty. Ludzie poważnie nie wiecie, że ceny zmieniają się w centrali (mowa o każdej SIECI sklepów a nie małym osiedlowym "u Bronka")i to nie raz w ciągu dnia. Nie zawsze obecna jest osoba, której przydzielono dbanie o zgodność cen. Nieraz tak dużo cen należy zmienić, że zanim ta biedna osoba obleci cały hipermarket i odnajdzie te setki produktów, których ceny uległy zmianie to i tak część trafi do koszyk

Kupiłam kiedyś w tym "super" hipermarkecie prześcieradło z promocji za 9.99 pln. Coś mi nie pasowało w rachunku i po jego przeanalizowaniu wynikło, że za w/w część pościeli zapłaciłam 29.99 pln! POK owszem zwrócił pieniądze, ale nasuwa mi się tylko jeden wniosek - ile zarabiają na ludziach, którzy "nie zauważą" wałka?

Trzeba też uważać na zwykłych kasach, bo potrafią Panie nabić zamiast jednej, 2 sztuki. Nie sądzę żeby to było przez pomyłkę to zbyt naciągane. Oczywiście kasę oddają jak się zaraz to zgłosi.

... A będzie na nowy podatek... Hehehe lemingi...

z własnych obserwacji twierdzę że Kaufland jest rekordzistą pod względem niezgodności towar-cena-kasa...

przeciez wszystko się zgadza, na jednym jest 12.49x0.468 , a na drugim 12.99x0.468, może czas okulary załozyć?

Widać, że inna cena z kg

Zgodnie z polskim prawem i polityką firmy podchodzisz do POK/najczęściej przy wejściu na hale/ i bez problemu zwracają ci różnicę w tym przypadku jakieś 23gr.