W zasadzie to skarpety do sandałów noszą często Niemcy i Austriacy. Nie wiem dlaczego utarło się, ze jest to cecha charakterystyczna Polaków.

Jakiego równouprawnienia? No chyba, że jesteś feministką. Co do tego absurdu, to gość przekroczył granicę obrony koniecznej.

Co do oceny powinno obejrzeć się całość, ale po gifie stwierdzam, że gościu bardzo dobrze zrobił, chluśnięcie komuś piwem w twarz to przegięcie pały. Dużo kobiet myśli, że mogą obrażać, bić wyzywać kogo i jak bardzo chcą i nikt im nic nie zrobi, a jeszcze więcej się dziwi jak facet nie pozostanie dłużny i odda kobiecie, która nie potrafi się zachować normalnie i leje go po twarzy.

Sorry, ale nie mieści mi się to w głowie. Jeżeli dla Ciebie mokra twarz i koszula jest współmierna do wstrząsu mózgu, którego mogła doznać po tym uderzeniu głową o posadzkę, to gratuluję.

maciek, te, obronca ucisnionych, jak ktos do kogos furczy, to powinien wiedziec, czym ryzykuje

odniosłem się tylko do sytuacji na tym filmiku, za darmo gość nie został oblany. Skąd masz pewność, że to ona zaczęła ? Nie ma na tym filmiku początku tej awantury, zatem kierujmy się rozsądkiem. Ciekaw jestem czy gdybyś to był Ty, i dziewczyna by pozwała cię do sądu, to jak byś się wytłumaczył ?

Z reguły silniejszych się nie atakuje (słabszych też, w zasadzie nikogo), skoro kobieta jest słabsza niech nie atakuje, facet to spokojny jest jeśli się go nie wkurzy, a wmawianie mu że ma się nie bronić wkurza go jeszcze bardziej, tak samo lew na słonia się nie rzuci bo słoń jest silniejszy, a jeśli fika to obrywa, każdy ma prawo raz oddać. Jak by ją oblał piwem i ona by mu oddała to byś inaczej gadał.