Przecież masz mieczyk na plecach. Bądź odważny i rusz do boju z mieczem w ręku, a nie jak ostatnia wagina i kamper z CS-a z dużej odległości i zza węgła.

No popatrz jurasku, sędziowie tak samo się ostatnio opierali na dowodach, ale jako spece wiedzieli lepiej, że jedne z ich kolegów to z roztargnienia jest złodziejem, a drugi, też po fachu, to jakoś tak nie wydawał się pijany. Co do sprawy - głupoty piszesz i tyle, bo na więcej to szkoda na ciebie czasu.

Trzeba dodać, że prokurator fabrykował dowody we współpracy z biegłymi po to, żeby zadowolić swojego szefa. Szef z kolei naciskał na prokuratora, żeby zadowolić gawiedź, że niby silne państwo, żadna tam kamieni kupa, złapiemy i zamkniemy. A teraz ów szef będzie miał pomnik w Wawie, ronda i ulice swojego imienia w każdej pipidówie

Dziecko jaka ława przysięgłych za dużo filmów się na oglądałeś w tym kraju nie ma ławy przysiegłych

tak na podstawie dowodów. Ale musi mieć pewne dowody na to że odpowiednia osoba skazana jest winna popełnionego czynu. Nie natomiast domniemanie że to właśnie ta osoba, Człowiek jest niewinny do momentu udowodnienia mu winy. a sąd musi mieć pewność winy. Więc winę ponosi także sędzia

Jestes juz winny gdy prokuratura sle do sady wniosek o ukaranie to nie ameryka ze jestes nie winny poki nie udowodnia ci winny przed sadem w polsce jest inaczej jesli nie przechodziles przez caly system to nie wiesz ja myslalem tak samo jak Ty do pierwszej sprawy w sadzie

Nie znam szczegółów sytuacji i pewnie ty też nie. Ale zakładam że jak jadąc samochodem zabijesz przechodnia, bo Ci opona strzeli i stracisz kontrolę nad pojazdem to uczciwie będzie jak i Ciebie zabijemy? Wypadki i pomyłki się zdarzają. Dlatego nie róbmy samosądów, tylko dochodzenie. Sędzia jest niewinny dopóki mu się winy nie udowodni. Kropka.

Oskarżony również. I nie ma znaczenia przyznanie się. Brak niezbitych dowodów i zegnaj Gienia. A jezeli sędzia... Za wszarz, kopa mocnego w d... z zawodu i płać odszkodowanie. Prokurator jest tylko stroną.

Biegli nie wydają wyroków .

Jajco, sędzia miał zeznania kilkunastu świadków przemawiające na korzyść skazanego!!!!

A ślady DNA?

Ty sam jesteś spreparowany!!

Wziąć pod uwagę chociażby jego wykształcenie, założyć uśredniony zawód, jaki je mając wykonywałby i dalej to już proste wyliczenia. Podrzędny bankier w przeciągu dziesięciu minut wyliczy jaka pensja i jakie odsetki za osiemnaście lat się należą.

Pensja i odsetki, to jedno. Szkody moralne, zdrowie psychoczne, fizyczne - jak to policzyć? Wiadomo, jak w pudle traktowani są pedofile, a jego oskarzyli nie tylko gwałt na nieletniej, ale i jej zabójstwo. Nie jestemw stanie wyobrazić sobie sumy pieniędzy, która mogłyby mu zrekompensować te 18 lat.

Teraz, wszystkich którzy brali udział w jego skazaniu, powinni zamknąć do tego samego pudła, w którym on siedział, a współwięzniom powiedzieć, za co siedzą.

Oczywiście każdego na conajmnej 18 lat.

Czas i zdrowie są bezcenne, to co podałem to wg mnie najprostsze wyliczenie tego, co da się wyliczyć. A co do wysłania winnych do pierdla to byłoby sprawiedliwe(jeszcze żeby musieli pracować na swoje utrzymanie, to już ideał) ale niestety kodeksu Hammurabiego się u nas nie stosuje.

proces o odszkodowanie teraz też będzie się toczył latami

Powinien minimum milion za kazdy rok odsiadki. Milion euro, oczywiscie zwolnione z podatku. Pomysl zeby wyliczyc jego zawod jest bezwartosciowy - czlowiek tak mlody mogl miec jakikolwiek zawod. Mogl zarabiac krocie, a przez skandaliczne zachowanie polskiego wymiaru niesprawiedliwosci ten czlowiek ma przekreslone cale zycie. Chocby za to, ten kraj ma zasrany obowiazek utrzymywac go w luksusie do konca jego dni. Moze jak wydatki na odszkodowania stana sie powaznym ciosem dla budzetu to postaraja sie nie wsadzac do pudla niewinnych ludzi

co temu człowiekowi z tych pieniędzy? kupi mieszkanie, dom, zakręci się koło niego jakaś Dżesika co go na hajs wydyma. Będą na niego bandyci polować jak na tych co w totka wygrają, medialnie rozdmuchają ile dostał co z tym zrobi... on już nie będzie miał normalnego życia, no chyba że dadzą mu usiąść w Jury w Mam Talent Junior albo Voice of Kids

Asteroth, "Pomysl zeby wyliczyc jego zawod jest bezwartosciowy - czlowiek tak mlody mogl miec jakikolwiek zawod". Racja. Mógł zostać też bezdomnym alkoholikiem. Pomysł wyliczenia średniego zarobku nadal taki głupi?:)

Tak, nadal. To nie tylko rekompensata za samą odsiadke, ale za piekło jakie przeżył w pudle i zmarnowane życie. Stracił najlepsze lata życia przez polsku wymiar niesprawiedliwości i zwyczajnie należy mu się rekompensata.

Przeczytaj pierwsze zdanie mojego komcia z 17.35. Coś o wyliczaniu tego co da się wyliczyć, co nie? Zdrowia i cierpienia nie da się wycenić. Zatem, czy pomysł średniego wyliczenia tego co DA SIĘ wyliczyć nadal taki głupi?

A zresztą, co ja będę dyskutował skoro nawet nie czytasz dokładnie tego, na co odpowiadasz. Jeśli uważasz że źle mówię to proszę, wylicz dokładnie szkody moralne, fizyczne i psychiczne spowodowane niesłusznym uwięzieniem. Oblicz to, bez bezsensownych, populistycznych krzyków typu "milion za każdy rok mu dać! Albo miliard!"