Piłeś - nie pisz.

Bzdury panie prawisz właśnie prawdziwe prosto od krowy było najzdrowsze , bo takie mleko ma bardzo sporo naturalnych antygenów. Bo właśnie to chroniło młode cielę od chorób. Tak samo jak mleko od matki im dłużnej dziecko pije tym bardziej zdrowsze było. Takich naturalnych działań zwierząt i ssaków.. Tak samo jak sporo osób jak się skaleczy to pierwsze co robi to odkaża rany wodą utlenioną a wystarczy pomyśleć po co pies rany liże.

Jarewa widzę zna się na lepiej od naukowców, osób przygotowujących produkty prosto od zwierząt i wszystkich innych zajmujących się tym. Twierdzić że mleko jest zdrowe od krów który nie były badane i leczone na choroby które nie zagrażały ich życiu... A co dopiero z wymion które potrafią mieć więcej zarazków niż gówno przy drodze. No ale przecież jak kiedyś ktoś umierał lub trafiał do szpitala to była codzienność, bo co innego mieli zrobić. Dobrze że to inteligentni ludzie rozwijają świat a nie taka ciemnota.

Jak chcesz wiedzieć urodziłem się w latach 70 i piłem takie mleko babcia zawsze dawała. Jadłem owoce prosto z drzewa, jadłem warzywa prosto z pola jako nastolatek nie chorowałem wcale do dziś nie choruję, a zjedzenie brudnego owoca czy warzywa nie robi na moim organizmie żadnej szkody nie wiem co to ból brzucha nie wiem co to ból głowy bo po prostu tego nigdy nie miałem albo nie pamiętam. Nawet jak złapie teraz grypę czy katar sama po 3 dniach przechodzi. Nie można żyć sterylnie 100% organizm musi poznać przeciwciała nauczyć się walczyć samemu.

Jerwa daj spokój. Wszyscy piliśmy takie mleko. Najlepsza była piana, która zostawała na tetrze po odcedzaniu mleka. Jadło się owoce z drzewa w sadzie sąsiada, warzywa prosto z ziemi: ziemniaki na ognisko, czy marchewkę wyciąganą z ziemi, otrzepaną o nagę i prosto do paszczy. Wszyscy jesteśmy zdrowi. Nie ma się co przepychać młodszymi. Nawet nie zdają sobie sprawy, że więcej mikrobów mają na swoich smartfonach, czy klawiaturach.

Ty chyba jesteś idiotą. Ale raczej po prostu debilem. Ty wiesz że na mleku masz napisane które to jest mleko a które to produkt mlekopodobny? Twój stary pewnie pije zwykłe mleko a nie mlekopodobny co jest normalne że jak przedawkujesz je to potem ciebie ciśnie na sracza. Było tak od zawsze tylko w twoim małym mózgu było to normalne przecież że jak piłeś od krowy a potem miałeś rozwolnienie to codzienność na wsi kiedyś. A mleka bez laktozy i bezglutenowe kiełbasy są specjalnie produkowane by chorzy ludzie mogli je jeść a nie cierpieć jak kiedyś przez całe życie z tego powodu na choroby układuTr

To jest tak samo jak z sokami tak i masz produkt mlekopodobny. Mleka dużo nie wypijesz bo na sracza ciebie ciśnie bo jesteś idiotą i nie zdajesz sobie z tego sprawy. Ale jak lubisz mleko to możesz litrami pić mlekopodobny produkt bo jest to coś podobnego jak masz sok rozmieszany z wodą. Sam znam osoby które nie tolerują glutenu i im te produkty pomagają żyć. A pewnie jako ze debilem jesteś to powiesz że kiedyś tego nie było pewnie. A gówno prawda że było tylko nikt nie zwracał uwagi na to ze po chlebie ma problemy z trawieniem, wzdęcia i problemy z wydalaniem czy pogorszone samopoczucie.