czy to nie Białystok. chyba jest u nas bardzo podobny sklep.

czy to nie Białystok. chyba jest u nas bardzo podobny sklep.

czy to nie Białystok. chyba jest u nas bardzo podobny sklep.

Kur ... zapisał średniowiecze

Zgadzam się, zaraz widać, że twórca tych haseł brał udział za młodu w Halloween i ta szjaba już mu tak została.

z daleka od czarnej stonki

walka o przetrwanie

Halloween wywodzi się z Irlandii. Irlandia jest krajem katolickim i to mocno religijnym. Halloween to dzieło Szatana ergo katolickie tradycję są dziełem Szatana.

Podobny obrzed do Halloween, zwany "Dziady" , mielismy dluzej, niz swieta koscielne. Kosciol gada, jakby przed 996 wogole nas nie bylo.

"Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! (5) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja JHWH, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. (6) Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. "- Drugie przykazanie. Dla przypomnienia i w temacie dewocjonaliów..

No to głupi sprzedawca niechcący rozreklamował halloween. "Gratuluję".

Ta osoba jest opetana.jestem osobą wierzącą ale mam rozum.

Wlasnie w UK od wczoraj trąbia ,za jakas mamuska poslala 4 letnia corke po cuksy i ta przyniolsa cala paczuszke rozowiutkich drazetek ,Po wnikliwszej analizie okazalo sie ,ze to tabletki ekstazy.Inna 10 letnia dzewuszke durni rodzice puscili bez opieki z kolezankami i jakis zwyrodnialec probowal je wciagnac do domu .Na szczecie interweniowal przypadkowy przechodzien zaniepokojony dziwnymi halasami.W A.D. 2018 w dobie zbokow i narkomanow trzeba dbac o swoje pociechy bardziej niz nigdy dotad.

Właściciel sklepu ma prawo wywieszać takie napisy tobie jak się nie podoba nie kupuj . Ja zgadzam się z właścicielem sklepu . A do czuba w koloratce trzeba było przebrać się za pedała i iść z żoną też by się patrzyli .

właściciel/ka sklepiku musi mieć nieźle nasraane we łbie...... ale....kiedyś wszedłem do takiego sklepu, w Wawie na ul. Chmielnej, kupiłem koszulę z koloratką....jak się mohery lampiły gdy szedłem w nią ubrany i obejmowałem swoją żonę ;)

Wariaci wszędzie wariaci:/

osoba musi mieć chorą głowę.albo dajemy cukierek albo nie .prosta sprawa.tak samo można napisać ,że chodzenie do kościoła jest chore i szkodzi .mamy XXI w wierzymy w co chcemy i bawimy się kiedy chcemy.