to może wybierajmy takich, którzy nie wykorzystują prawa w ten sposób. Jedyna zaleta, że utwierdzają w przekonaniu co do poziomu swojego naiwnego elektoratu.

Remp, przyznam Ci rację, ale czy rzeczywiście znasz człowieka na którego głosujesz?

człowiek to człowiek, nie mam złudzeń, jak wszędzie są dobrzy i źli, tez w każdej partii, a szczególnie takiej, która jest przy władzy, bo władza przyciąga też kanalie I po to są procedury i różne zewnętrzne instytucje, które powinny być niezależne od rządu. Tym bardziej należy głosować na najlepszych a nie na najgorszych, którzy wzorem poprzedniej komuny zawłaszczaja sobie kontrolę nad wszystkim. Nasza pokomunistyczna demokracja nie ma stuleci ale jest wytarczająco długa, żeby było juz jakieś doświaczenie, wnioski a przy wyborach używanie mózgu, a nie urojonych i bzdurnych emocji.

Jeżeli się nie mylę to Oni mieli być PRAWI I SPRAWIEDLIWI.

To zwykłe qrestwo nie tylko dojna zmiana