Polacy co roku pracujący poza Polska przesyłają do niej 2 % pkb czyli tyle co kosztuje armia, jak by tego nie robili było by slabo.

A moze ci co wyjechali sa bardziej kumaci, czerpia wiadomosci z roznych zrodel i dlatego tak glosuja. Jak ktos wyjechal, tam sie urzadzil, przyzwoicie zarabia ma to wszysko rzucic wrocic do PL i ponownie sie urzadzac ? .a potem tacyi jak ty znowu zaglosuja na zlodziei.

A moze ci co wyjechali sa bardziej kumaci, czerpia wiadomosci z roznych zrodel i dlatego tak glosuja. Jak ktos wyjechal, tam sie urzadzil, przyzwoicie zarabia ma to wszysko rzucic wrocic do PL i ponownie sie urzadzac ? .a potem tacyi jak ty znowu zaglosuja na zlodziei.

Musi być ustawa zaskakująca głosowanie na obczyźnie jak nie mieszka w Polsce na stałe , bo wiadomo nie od dziś że Polak robi na opak i na złość drugiemu , żeby nie miał lepiej od niego za granicą :):):)

Ten FAKT, gdzie zdecydowana większość Polaków mieszkających za granicą pamięta dlaczego wyjechała i dobrze wie na kogo głosu NIE ODDAWAĆ. Ten FAKT,gdzie obecna władza potrafi zamknąć własnych ludzi za wałki ukazuje pewną różnicę w stosunku do poprzedniej władzy.Ten FAKT,że taki Komorowski potrafił zebrać koło 90% głosów jedynie w więzieniach także jasno o czyś świadczy.Ludziom nie chodzi o to,aby wygrał PiS.Chodzi o to, aby władza dla której tak ostro tu pracujecie nigdy więcej nie wróciła do władzy.To takie oczywiste i wasz kwik niczego nie zmieni.Pogódźcie się z tym dziewczęta.

Niby ok, ale gramatycznie jest to tak nieskładne, że ciężko mi zrozumieć. Mówię o początku tekstu tak do około połowy.

Znam Polaków mieszkających za granicą, którzy nazywają siebie patriotami. Skoro tak bardzo kochacie swój kraj to dlaczego z niego s9ierd*liliście?

Pracuje w branży powiązanej z branżą budowlaną.... od 2 lat bardzo często spotykam się z małżeństwami.... Polsko-Szwedzkimi czy Polsko-Norweskimi które budują dom w Polsce... i to tu planują się odiedlić.. dość nietypowe bo kiedyś tendencja była taka że taka para planowałaby życie w Szwecji czy Norwegii z oczywistych względów...

Tak długo jak ktoś posiada polskie obywatelstwo ma prawo decydować za pośrednictwem wyborów kto rządzi w RP. Dura lex, sed lex!

Ten tekst obowiązywał za rządów PO...

wyjechalem z Polski poniewaz tak chcialem....nie glosuje w wyborach w Polsce,gdyz nie mieszkam w Polsce i nie chce wybierac Polakam mieszkajacym w Polsce, rzadzacych....mam ustalone zdanie na to co sie w tej chwili dzieje w Polsce i jest mi z tego powodu wstyd,czesto trudno jest mi wytlumaczyc wspolpracownikom to co sie w mojej Ojczyznie wyprawia...

Jeśli ktoś pisze, że wyjechał z kraju:''nie z własnej woli lecz z przymusu...'' to albo ucieka bo go szuka policja (znam takich) albo jakieś grube długi lub alimenty.Normalny facet Polak ogarnia sobie pracę i życie na miejscu, w swoim mieście, w Polsce. Wyjechałeś (uciekłeś) na dłużej lub na stałe z kraju, nie wybieraj mi prezydenta ani nikogo innego.

Ja teraz mam dobrze bo przełożony nie mówi że jak mi się nie podoba to mogę się zwolnić bo na moje miejsce jest pięciu innych

Jak Polonia głosuje na PIS to jest be, a jak na PO to cacy. Jak ktoś mieszka za granicą i czyta wiochę to myśli że tu kołchoz jest

Jestem Polakiem mieszkającym od 15 lat k..a za granicą nie z wyboru tylko z przymusu, nie interesuje mnie kto rządzi w danej chwili w kraju wyjechałem bo było a teraz jest jeszcze chu..wiej z tego co widze. Strach wracać do własnego kraju. Debilizm i paranoja!

Jestem Polakiem mieszkającym od 15 lat k.wa za granicą nie z wyboru tylko z przymusu, nie interesuje mnie kto rządzi w danej chwili w kraju wyjechałem bo było a teraz jest jeszcze chu..wiej z tego co widze. Strach wracać do własnego kraju. Debilizm i paranoja!

W końcu sensowny post,szkoda że nie śmieszny lecz prawdziwy 100%.Pochodzę z "zagłebia dziadów polskich w ameryce" i ten post jest jak najbardziej smutną prawdą. Banda szmaciarzy decyduje o naszym kraju a sami go się wyparli i opuścili...

Czemu ciągle widzicie tylko PiS lub PO!? Może czas najwyższy im podziękować skoro jedni jak i drudzy torpedują nawet najlepsze plany dla kraju tylko dlatego że walka z drugą partią jest celem najwyższym!

Widze ze wicerenifer od cyfryzacji bierze sie za postowanie... mieszkam 30 lat poza ...znam duzo polonusow ale jeszcze od zadnego nie uslyszalem ze pis jest ok ....wiecej ze w kraju poszaleli .....nie dajmy sie dzielic jakimis debilnymi postami ...

mieszkam w Finlandii już trochę lat i nie głosuję ale denerwuje mnie to co się dzieje w polsce. Także denerwuje mnie gdy elektorat zza oceanu głosuje w polskich wyborach nie mając zielonego pojęcia jak żyje się w kraju (polonia zza oceanu - ludzie którzy polskę widzieli tylko w tv)

Polakom wcale nie jest dobrze z PiSem, ale mimo wszystko jest lepiej, niż z peło. Peło to kłamcy. Populista Tusk w 2007 mówił o kapitalizmie i wolnym rynku, mówi to czego ludzie oczekiwali, a później zrobił eurosocjalizm, więc jego partia dostała kopa. Podejrzewam, że duża część ludzi głosowała na PiS, bo to była jedyna partia, która mogła pokonać te niemieckie podnóżki, a nie, jak pełowce uważają, przez wiarę w kaczora.

Hehehe, nie ma to jak znaleźć sobie winnego za syf, który się samemu wybrało? Teraz winni są Polacy za granicą? Taaa....

No właśnie. Najwięcej szczekają ci co tu nie mieszkają. Banda hipokrytów. Siedzi jeden z drugim w kraju pełnym muzułmanów a szczeka by polska była od nich czysta.

Przeciez wszyscy w Polsce wiedza ze zyja w najlepszym kraju na swiecie!!! Tak zawsze bylo w historii. Za Bieruta, Gomulki i teraz Kaczynskiego i Rydzyka...A Polacy dalej uciekaja...z tego "RAJU"! I juz nie wracaja! Za granicami Polski jest juz polowa narodu i dalej uciekaja.

Polonia dobra jak polonia głosuje na naszych, jak na tych innych to już "be". Znowu się demokracja nie podoba ? Konstytucja zapewnia polonii prawo do głosowania. Skandujemy KONSTYTUCJA! (?)

Polskie prawo zezwala na glosowanie obywatelom polskim przebywajacym/mieszkajacym poza Polska. W tym przypadku nie rozni sie od prawa Amerykanskiego lub Angielskiego ktore rowniez zezwala na takie same przywileje. Zmien prawo, bedziesz mial jeden powod mniej do narzekania.

żeby było do czego wracać. ewentualnie.