Bo media opanowały feminazistki razem z femiidiotkami, a później lament bo się związki rozpadają. Poziom intelektualny tych programów jest na poziomie prymitywnych form życia na Marsie.

Żenujące....

To jeszcze nic. Oglądałem kiedyś śniadaniówkę z moją 7-letnią córką i nagle pojawił się temat: 13 powodów, dla których kobieta powinna się masturbować... Serio???...

Ma kelnerzyna wypłatę? Ma. A poza tym nie stołuję się w restauracjach, bo jak kucharz będzie miał zły dzień albo humor to napluje mi do potrawy. Nie ma to jak domowe żarełko, a i po jedzeniu można sobie zapalić papieroska.

Przy polskich cenach w restauracjach napiwki ? Przy przebitkach cen ? Sięgających niekiedy kilkaset % . ?

Niech jedna z drugą sama zapłaci za obiad w knajpie i da napiwek, co to za moda że facet ma płacić, zdaje się że równouprawnienie jakieś czy coś koło tego jest chyba.

Obecna generacja kobiet taka jest. Za mało na zarabiasz, za mało na mnie wydajesz itp. Od siebie nie dają nic oprócz wymagań do drugiej strony..

Faceci pracują, prowadzą biznesy, a kobiety śpią do 9.00, potem siłownia żeby wrzucić fotkę na Instagrama, potem fryzjer, paznokcie, rzęsy, szoping i dzień zleci. Ale to faceci są źli.

To proste: napiwków się nie daje w krajach w których obsługa stolika jest zwyczajowo wliczona w cenę. W Polsce tak nie jest. W niektórych krajach trzeba doczytać w menu czy jest czy nie.

Normalnie, tylko trzeba wziąć się do pracy a nie siedzieć z doopdkiem na fotelu i narzekać jaki to facet jest zły

Ni3 oglądam tych badziewi śniadaniowych tam zawsz3 są tematy z du...y szkoda czasu na te bzdury.

A gdyby kelnerem była kobieta to też panie byłyby za tym aby jej mąż dawał jej napiwek?

Od płacenia pensji swoim kelnerom jest właściciel, a u nas wygląda to tak, że zatrudnia się ludzi na głodowych pensjach, bo reszte ma sobie kelner dorobić z napiwków. Napiwki są wliczone w cenę, i kelner powinien dostać swoją dole na koniec miesiąca razem z pensją.

jak żyć ze skąpym facetem? prosto - wystarczy że baba znajdzie pracę i płaci za siebie

co to za moda z napiwkami. Każdy dostaje wynagrodzenie za swoją pracę Nie widzę powodu aby dodatkowo płacić. Jak przychodzi budowlaniec to co? też mu dajesz napiwek bo był miły i uprzejmy? Obsługa w knajpie na tym polega by być miłym i uprzejmym - to jest dbanie o klienta i tyle, ale jak ktoś chce dodatkowo płacić - wolna wola. To, że jakiś zwyczaj gdzieś w świecie istnieje to nie znaczy, że trzeba go przeszczepiać na nasz grunt.

"Większość tych dziewczyn doskonale wie, co robi. Nie chce im się pracować, więc szukają sobie bogatych mężczyzn i dzięki temu mają życie jak w Madrycie bez wielkiego wysiłku. A kochasz go za to, że ma tyle kasy? Też. Dziewczyny, które mówią, że nie lecą na kasę zwyczajnie kłamią. Bo dzisiaj pieniądze to bezpieczeństwo i gwarancja tego, że nie będziesz jadł trawy pod koniec miesiąca. Dla mnie facet bez kasy to po prostu życiowa pierdoła, bo sama całe życie wychowywałam się w biedzie." - natemat.pl

Do pracy madki, pis was za bardzo rozpuścił ale niedługo socjal się skończy i będzie trzeba poważnie pomyśleć o życiu!!!