Faktycznie to prawdziwa wiocha. W zeszły weekend na trasie na Szrenicę chłopak z dziewczyną wyrzucili w zarośla worek z papierami... Dogoniliśmy ich bo może "zgubili", szykowałem się na ostrą wymianę zdań ale zaskoczyli mnie swoim szwedzkim hmm, Głupota, chamstwo i prostactwo nie rozróżnia płci, pochodzenia czy narodowości.

Dlatego ja mam gdzieś patriotyzm. Fałszywe słowo, w tym kraju nie istnieje coś takiego jak więź przyjacielska. Polaczki to strasznie faszywy kraj. Ale większość udaje jacy oni są zaje..... Polska to dno. Druga Ukraina się tu robi.

Brudasy to chyba większość społeczeństwa, mamusia z tatusiem nie nauczyli porządku, znam takich którzy wyrzucając śmieci przez okno samochodu twierdzą że dają pracę innym, to się zatrudnij brudasie do zbierania śmieci w przydrożnych rowach!!!