Ludzie jak bydło podążają do obór z krzyżem, by być tam dojonymi i obrabianymi, od poczęcia do zgonu.

Każdy ma wybór w szczepieniach. Ja byłem szczepiony moje dzieci były, wnuczka też jest szczepiona. I nic oszołomom w sutannach i ich parobkom do tego.

Trochę w tym prawdy. Hodują nas poniekąd. Najpierw hodowało nas PZPR, potem Bolek, SLD, PEŁO a teraz PIS. Mówią nam co dobre a co złe,jak byśmy sami rozumów nie mieli. Doją nas jak krowy,a my dalej stoimy potulnie w tej oborze i sramy z zachwytu bo ktoś zalajkował na fejsie.

Kill Bill gates swoich dzieci nie zaszczepil a innych na cudowne szczepionki namawia. Jakby sam wierzyl to by od siebie i swojej rodziny zaczal.

koreperytor12 wiesz spróbuj się wyłyżeczkować może dasz jeszcze rady

Nie obowiązkowe, tylko przymusowe wstrzykiwanie ludziom trucizn i biologicznie aktywnych kompleksów niszczących ich zdrowie, układ odpornościowy, powodujących śmiertelne choroby nawet po kilkudziesięciu latach. Tak, żeby typowy "uczony dureń" nie był w stanie załapać związku. Proszę bardzo - dywanowe szczepienia w północnych rejonach Włoch w listopadzie, grudniu i styczniu = niczym nie wytłumaczalna śmiertelność zawalana na "wirusa".

To samo można powiedzieć o kościołach,szkolą swoich wiernych od malego żeby pławić się w luksusach