Dzicz udaje że pracuje a najgorsze jest to że tu jest ich czterech a u nas w tej pier.... Polsce robił by to jeden a trzech stało by ze stoperem i czas liczyło i doszli by do wniosku że leci w hu..a i ma za mało roboty

Pracują prawidłowo. Po pierwsze mają ograniczoną przestrzeń. Po drugie jak ktoś już zauważył, narzucanie z góry gwarantuje, że materiał w worach rozłoży się równomiernie i konstrukcja będzie stabilna. Wygląda to dziwacznie, ale to chyba najwydajniejszy sposób na małej przestrzeni.

Wy chyba z miasta jesteście, albo nie wiadomo skąd... Przecież to normalne przerzucanie worków z równomiernym rozmieszczeniem materiału znajdującego się wewnątrz worka. Zwykłe rzucenie z niskiej wysokości spowodowałoby nierówne rozmieszczenie materiału w worku co skutkowałoby późniejszym nierównym i krzywym budowaniem muru z tychże worków. Widać fizycznej pracy nie znacie...

To są pewnie ci sami szwagrowie, którzy w Tarnobrzegu zlikwidowali miejscowe planty z drzewami i klombami a na to miejsce ułożyli szpetną patelnię z kostki betonowej. Miejsce owe zyskało nazwę "plac czerwony", betonowisko, bez życia...

PO ich chce żeby ubogacali i pracowali na naszą przyszłość. Głosujcie na Czaskowksiego !!!