Nie samsung lecz nokia wszystkie inne rozpadaly sie tylko raz

Jak wypadła nokia 3310 to z telefonem nic się nie działo ale podłoga się rozpadała i trzeba było poskładać:)

i godzinami można było oglądać memy na Wiosce

Pamiętam czasy kiedy Nokia 3210 wchodziła na rynek, to był telefon. Ja nim piwo otwierałem. Ja nim rzucałem po pijanemu o ścianę i jedyne co mogło się uszkodzić to powierzchownie panel ale telefon składałem i działał dalej bez zawieszania się i tym podobnym. Bateria trzymała prawie tydzień. No i ten wąż w którego grało się godzinami :) To były czasu piękne które już nie wrócą.

Wypadła karta??? ciekawe jakim cudem ??!?! kto miał takie telefon to wie o czym mówię.

Teraz są jeszcze wytrzymalsze telefony np. CAT... Tylko w kieszeni rurek źle lezą.

To były telefony a nie zabawki dla dużych dzieci ...Wytrzymałe , zero problemów typu nieaktualny android czy hacking...

wystarczy kupić CAT B15 lub S60. można rzucać po betonie, nic nie wypadnie. ale S61 to już gówno.

a pamiętasz wielkość tego ekranu?

Wtedy to jeszcze był telefon...