stare paseratti, więc nie za bogato

Te sk...ny są już tak spasione, że aż dziw że oni jeszcze żyją !?

Ja się powtórzę dajcie na tacę tyle co ja a będą damką po Sandomierzu jeżdzić .

Znów kłamstwa w atakach na Kościół. Nie ma takich ślubów dla księży. Każdy ma jakieś słabości, obżarstwo akurat nie jest jakimś wielkim szkodzeniem innym, szkodzi się przede wszystkim sobie.

Nie ma ślubów KOŚCIELNYCH (chyba, że chodzi Ci o małżeństwo), są śluby ZAKONNE. "Zwykły" ksiądz nie ślubuje np. ubóstwa, a zakonny tak. Natomiast o ślubach dobroci jakoś nie słyszałem... :-) :-) :-)

O kurczę zżarli ministrantów ?

Ale upasione, jak świnie!

To jest doktryna dla wiernych. Przecież jakby wszystko zeżarli i wypili to co by zostało dla ich władców. Ubóstwo to słowo kluczowe w tym przypadku. Niewolnicy mają zapierdalać za miskę ryżu, jak mówi klasyk, i za obietnicę bliżej nieokreślonych przywilejów po śmierci. Kler skupia się natomiast na przywilejach i zaspokajaniu zachcianek za życia. Jakoś nikt nie wpadł na to, że jeśli wierzyliby w to, o czym nauczają to chyba do cholery by tak nie rozrabiali.

Przy takim BMI to już nie wiedzą, kto ciągnie.

Widocznie ciezko pracowali cale zycie...

To śpiewka dla naiwniaków