A jak daleko ma sięgać ta redystrybucja? Jeden oszczędzał i inwestował, drugi leżał i przeżerał. Dlaczego mam pomagać ludziom, którym się nie chce? Ja mogę pomagać jedynie obłożnie chorym, całkowicie niewydolnym. I na to powinno z podatków wystarczyć z nawiązką.

Równy dostęp do edukacji+równy dostęp do medycyny(opłata zryczałtowana za każdą wizytę, żeby wyeliminować wizyty towarzyskie i hipochondryków) i to wszystko.

Równy dostęp do medycyny? Na chwilę obecną jest tak: ja płacę ze swojej pensji niezły grosz za dostęp do służby medycznej, Janusz z naprzeciwka nie płaci nic, bo robi na czarno, ale jest zarejestrowany jako bezrobotny. Do tego państwo planuje zwolnić go z tego przykrego obowiązku, bo po co takim prawdziwym Polakom kłody pod nogi rzucać. Będzie ubezpieczony bez względu na to, czy pracuje, czy się zarejestrował w urzędzie pracy czy kompletnie ma to gdzieś. A mi nadal będą to z pensji ściągać. Do tego nierząd planuje również wyłączyć odliczenie podatkowe składek zdrowotnych od podatku.

Rzady PO: rekordowo wysokie podatki, rekordowo wysokie zatrudnienie w administracji panstwowej, vat 23%,kwota wolna od podatku 3000zl, rekordowo wysoka skladka ZUS, finansowanie kościoła z pieniędzy podatnika. Teraz dla kontrastu rzady PIS:rekordowo wysokie podatki, rekordowo wysokie zatrudnienie w administracji panstwowej, vat 23%,kwota wolna od podatku 3000zl, rekordowo wysoka skladka ZUS, finansowanie kościoła z pieniędzy podatnika.

Przypomnij mi proszę za PO z czego był utrzymywany kościół? Nie tak samo jak teraz czyli z pieniazkow podatnika? Ilu było politykow i w PIS i w Konf? Bo w PO/PIS było ich całkiem sporo i to z każdego szczebla wladzy, a nie jakieś pionki. Np nasz obecny premier Morawiecki byl prawa ręka i doradca samego Donalda Tuska (TFU!!!). Słyszymy go też na aferze tasmowej razem z kolegami z PO...