Tak samo zrobił Tusk kiedy wiadomym było ze PO mimo poparciu całych mediów przegra wybory, wybral się do Brukseli zostać przez kilka lat słupem Niemców. Tak samo Kaczynski nie został premierem bo ten statek zatonalby już 2016r. Czekaj czekaj to Senkiewicz kazał podpalić budki przed Ambasada Rosji, piewca uczciwości.

"Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone." - Jezus podczas kazania

Bartek "jestem skończony" Sienkiewicz sie znalazl :D Prawdziwy obronca moralnosci. Wstydu nie ma.

A kiedy Gowin byl w PO to byl krysztalowo czysty? Kiedy Morawiecki za poprzedniego rzadu byl doradca samego Tuska (tfu!) to tez wtedy bylo spoko? Mysle, ze byli tak samo skorumpowani jak teraz...

Gowin niczym nie różni się od Kukiza. To ten sam rodzaj mendy, sprzedawczyka. Wyczuł, jak szczur zagrożenie i uciekł.

gowin na pewno nie jest obrońcą wolności ale to nie tak że odszedł bo kaczyńskiemu się wszystko sypie. jest raczej odwrotnie. sypie się bo gowin odszedł. póki kaczyński miał gowina to nie musiał kupować kukiza choć jemu to pewnie obojętne komu pare dobrych posadek rozda