Czy Roman Giertych to ten osobnik który był wicepremierem i ministrem oświaty w rządzie Jarosława Kuczyńskiego? Pamiętacie jego mundurki szkolne? Pamiętacie też jego służalczą rolę w indoktrynacji na rzecz kościoła katolickiego? Pamiętacie jak nakazywał nauczycielom uczestnictwo w jasełkach, zbiórkach kościelnych, różnych kościelnych uroczystościach bez względu ma przekonania religijne nauczycieli? Pamiętacie jak grzmiał, że w każdej bibliotece w szkole powinny znaleźć się dzieła wszystkie Karola Wojtyły (jak kiedyś dzieła wszystkie Karola Marksa i Lenina)? To ta sama mentalność co obecnego mi

Roman jest trupem politycznym. Autorytet z niego żaden.

Nie, nie zgadzam się z nim. Bo trzeba nie mieć nawet połowy mózgu żeby cytować polityków, którzy stracili twarz 20 lat temu. A po drugie, nikomu nie przeszkadzali sędziowie powołani przez Radę Państwa PRL i swobodnie orzekali w III RP.

Kiedy to szambo opróżnią? Żyję nadzieją, że wszyscy niebawem staną przed demokratycznie powołanymi sądami na czele z Sędzią Tuleją i Juszczyszynem.

Z Giertychem nigdy

Z Giertychem nigdy

Autorytet się znalazl. Jak tam Twoi naziole z ONR i Młodzieży Wszechpolskiej Roman? Tęsknią za tobą? Pseudo minister, pseudo prawnik poucza i moralizuje innych.

I teraz wypowiedzą się prawnicy z wiochy...

Teraz to właśnie cwaniaczki zlodziejowate się panoszą bo im nic prokuratura i Sady nie zrobia!!!!!parasol działa.... do czasu😤😤😤😤😤😤

Jeśli jest się wporzadku to i przez całe życie w sądzie się nie będzie ale jeśli ktoś kręci albo popełnia zbrodnie to jemu będzie zależało by sądziła ich przekupna kasta.To problem tych cwaniaczków którzy żyli jak przysłowiowe pączki teraz niestety skończyło się

´Zmienili firanki w burdelu, ale ku..y te same!