Większość małp w tym cyrku drapie sie tylko po głowach na spektaklu.

Dokładnie. Dla większości to tylko szopka dla sąsiadów. Nie chcę jednak potępiać, bo doświadczyłem sam z jakim ostracyzmem na wsi się można spotkać jak się powie, że nie znoszę kk. Ja nie muszę, więc mam to w d***, ale ktoś kto tam mieszka, musi też się choć trochę nagiąć. Dla tych ludzi molestowanie dzieci to nie problem. Niemoralni, to ci co do "kościółka" nie chodzą i, na których farorz grzmi.

@muchomorro, dokładnie. Niestety dotyczy to również małych miasteczek i w ogóle małych społeczności. Człowiek krytycznie odnoszący się do kk, a nie daj Boże będący innego wyznania (nawet chrześcijańskiego), doświadcza, swego rodzaju infamii. Bardzo często, okazywana jest mu co najmniej głęboka niechęć, a nawet nienawiść. Niestety, mentalność pańszczyźnianego chłopa, co niektórzy przedstawiciele naszego Narodu, mają w genach.