Narty im wywiało?

Oni naprawdę wierzą, że jak się zmęczą i nie prześpią nocy, to coś tam (o co się modlą) się wydarzy.

Na 99% są to uczestnicy EDK (ekstremalna droga krzyżowa). Odbywa się to tydzień lub dwa tygodnie przed Wielkanocą. Polega to na tym, że w piątek wieczorem jest msza (godz 18-21 w zalezności od miejsca) a następnie idzie się w modlitwie między stacjami drogi krzyżowej (stacjami są kościoły lub krzyże przydrożne). Na czym polega ekstremalność tej drogi ? Jest to najczęściej 40km (są też 60km ale 100km też się zdarzają) i trasa jest pokonywana nocą. Dużo osób właśnie ma ze sobą takie duże krzyże (gotowe lub złożone z gałęzi). Niepokoi mnie tylko to, że nie mają kamizelek odblaskowych (trasa nocna

Swirów ci u nas pod dostatkiem..... Jakieś 34%

Wszystko przez brak miejsc w psychiatrykach. Nie mają psychole gdzie się leczyć to łażą parami po ulicach.

Niosą znaki do oznaczania miejsca swego padnięcia ....

A tak z innej beczki ilu z komentujących pomijając wszelkie kwestie odważyło by się tak zamanifestować swoje poglądy. A komentarze typu..... trol lub inne wiecie gdzie je mam.

Niech chodzą. Przynajmniej nogi będą mieć sprawne skoro głowa niedomaga.

Zwykle patusy, PiSdzielczy elektorat. W sumie niech pokażą, że się starają i jakoś może też chcą zarobić na swoje patusowe.

Głupota. Zwłaszcza tego z prawej co idzie po ścieżce rowerowej...

Głupota to ciężki krzyż.