Z tej okazji na tapecie ustawiłem antykaczystowską tapetę i wysłałem smsy do całej książki telefonicznej o treści JEPAĆ PIS I KONFEDERACJĘ. Może po mnie przyjdą i dostanę wakacje na wasz koszt. Zęby bym sobie wstawił, a to nie są tanie rzeczy. Masy bym nabrał, a do tego potrzebna kosztowna dieta i siłownia. I pograłbym w plejstejszon na plaźmie...

pis zmienił prawo pod tym względem oczywiście po swojemu. Czyli może podsłuchiwać kogo chce i kiedy chce, ale po 3 miesiącach musi albo wystąpic do sądu o przedłużenie podsłuchu albo przedstawić z podsłuchu dowody na przestępczą działalność. W praktyce wygląda to tak że mogą podsłuchiwać od 8lat i jesli w końcu coś znajda to wystąpią do sądu oczywiście z oświadczeniem że zaczęli 3 miesiace temu.

PiS to największy syf w dziejach świata

"Mogą podsłuchiwać Polaków, kiedy chcą. Zgoda sądu nie jest konieczna. Według informacji "Gazety Wyborczej" polskie służby chętnie korzystają z system ”ELKA”. Pozwala on na przechwytywanie rozmów telefonicznych bez udziału operatora komórkowego. ”Gazeta Wyborcza” informuje o kolejnym systemie, z którego korzystają też polskie służby i to nie tylko wywiad. Chodzi o system nazywany "ELKA" lub "Jaskółka". Dzięki niemu podsłuchiwać można bez zgody sądu i bez wiedzy operatora komórkowego." - money.pl