Religijni zmuszaja ateistow do placenia na swoje wyznania w realu, nie na jakiejs wiosce. To jest obiektywny fakt, podany kulturalnie. Skoro uzasadniaja to wiara, to podlega ona krytyce, jak wszystko inne. Bezczelnoscia jest odwracanie kota ogonem. Szczegolnie w temacie zabijania. Ja wiem, ze do niektorych i na wiosce nic nigdy nie dotrze, ale wyrazic swoje zdanie chyba mozna? Nawet szyderczo, jak masz na czerwono na gorze napisane.

Religijni tutaj tez kpia z ateistiw czasami, ale szybko tona, masz pretensje chyba, ze was tu malo, albo cierpisz na wzrok wybiorczy. Slepota selektywna, inaczej. Przynajmniej tez ci religijni maja okazje zapoznac sie z pogladami innymi niz wlasne...

Komentarzy Wolnowara jak psow, a wstawki, jak nie zrozumiales tradycyjnie, ida na dno. Jesli kwestionowanie zasad, na jakich podstawie wprowadza sie szariat, kradnie i ukrywa zbrodniarzy obraza, a sama przyczyna nie, to trudno, niech beda obrazeni.

Moze dlatego tez nie widziales, ze ateisci sie o to nie bardzo obrazaja, jedynie argument z obrazy jako kontre do tego samego wyciagajac, ze tez by mogli. Aczkolwiek ww. od czasu do czasu probuje. Nie on jeden, z reszta, komentarzy wyzywajacych ateistow od roznych dlugo szukac nie trzeba, szczegolnie od tych najbardziej palajacych miloscia blizniego poza tym. Tylko nie ma po co ci ich wyszukiwac, jak najpierw sprawdzisz, czy transmisyjnosc patogenu istnieje, to wroc, przepros, znajde, specjalnie pour toi... a propos francuskiego, miedzynarodowo stosowanego.

Zacznij od Ala ma kota, potem probuj nieco bardziej zlozonych tekstow, w koncu zrozumiesz. Po jakiemu? Mozesz wrocic do podstawowki, zeby sprawdzic, jak sie przymiotniki i przyslowki pisze, zanim kogos odeslesz?

Zdaje sie, ze to ty nie zrozumiales, sam wiec na analfabete najbardziej wychodzisz. Znowu.

To ty sie wypowiadasz kompletnie bez pojecia, twierdzac, ze transmisyjnosc nie istnieje. Ze 7 w porownaniu do 1,5 to malo.

Mam ci znow znalezc, gdzie piszesz, ze nie istnieje? Covid nie ma transmisyjnosci? A dla chomikow zbadali szczegolowo, miales odnosnik do Nature. 7 mln trupa to malo, w porownaniu z 1,5, gdzie dla 1,5 szczepienie przymusowe ci nie przeszkadza. Kurtyna, i to biegiem! Albo nie: jest coraz zabawniej:) Ty malpa nie jestes? To da sie nierogacizne nauczyc pisac?

Czyli robisz za epidemiologa, skoro znasz sie lepiej, ale ten akurat wirus transmisyjnosci nie ma... tumanie patentowany: nawet czynnik abiologiczny jak promieniowanie ma.

Jaki jeszcze rodziny wirusow transmisyjnosci nie maja?

Wpisz w gugla transmisyjnosc patogenu, dobra? Poswiec te 2 min., i nie kompromituj sie wiecej, bredzac bez pojecia, za to z oslim uporem. Doewoluujesz kiedys do malpy?

"Identyfikacja czynników wpływających na transmisyjność patogenu jest zatem ważna dla skutecznego powstrzymywania rozprzestrzeniania... " masz bana na gugla?

A w epidemiologii? A przeniesienie mikroba?

Prof. dr n. med. Augustynowicz Kopec nie wie, a ty wiesz :)

Skoro uzywanie terminu przez p. Profesor masz za nic, to faktycznie, tracisz czas.

Pawlowicz nie ma tytulu. Oczywiscie, wszystko, zeby tylko do wiadomosci nie przyjac wlasnej ciemnoty. Musisz do znachora zaczac chodzic, bo czesc lekarzy tez dyplomy za komuny, albo za Tuska odbierala...

Po angielsku tez masz wszedzie transmission jak wol przed nosem.

Wez jakas epidemiologie sobie pozycz, dobra? Dowolna. I potem napisz, ze tam transmisji nie ma ani transmisyjnosci. Chorob transmisyjnych.

Jak rozumiem, sam sie do malp nie zaliczasz. Parzystokopytny? Walen? Gryzon? Czy raczej nawet nie ssak, tylko jakas gadzina, ew. bezkregowiec, np. glista?

Moge ci polecic prace Ronalda Rossa (Nobel 1902) o malarii. Ale transmisji tez nie zauwazysz, albo do kiszki koncowej bedziesz mial pretensje, ze slownik wszystkich zastosowan terminu nie podal... tymczasem od czasow pandemii i wzrostu popularnosci zagadnienia procz definicji slownikowej to transmisyjnosc epidemiologiczna co 2gi odnosnik, klamliwa kanalio.

a poznęcam się jeszcze trochę: słyszałeś, żeby ktos komara wektorem nazywał? no to zajrzyj do mikrobiologii, tam znajdziesz zarodźca malarii, taki pełzak, dla którego wektorem jest komar. watpię, żebys to w słowniku znalazł, aczkolwiek żeby nie ban na gugla, to bys miał szanse. pojecia nie masz, o czym bredzisz, podobnie z transmisyjnością. Here we report the pathogenesis and transmissibility of SARS-CoV-2 in golden (Syrian) hamsters (Mesocricetus auratus). nature.com/articles/s41586-020-2342-5

Po jakiemu to?

AVE