wordeck, mam wrażenie ze Ty masz jakąś paranoidalną obsesję (wszędzie się tego doszukujesz) na punkcie marksistów, masonów etc. Takie przypadłości pozostawione same sobie i nie leczone, w bardzo negatywny sposób wpływają na korę mózgową i prowadzą do bardzo gwałtownego prostowania fałd.

@elkrakerso - Nie karm trolla, jego zadaniem na wiocha jest zaklamywanie rzeczywistosci i faktow oraz wprowadzanie zamieszania, prymitywnymi komentarzami!

Obsesję? Jeżeli mówienie prawdy jest obsesją... W takim razie, jak nazwać ciągłe ataki na chrześcijaństwo? To nie obsesja, nie marksizm kulturowy, to nowoczesność, prawda?

To nie są "ataki" na chrześcijaństwo jako takie, lecz na kościół jako instytucję, która z wiarą minęła się już co najmniej 1500 lat temu.

Czyli ścinanie krzyża piłą motorową to nie jest atak na chrześcijaństwo, tylko na instytucję Kościoła? Przekonałeś mnie, idę po piłę. A tak serio, to celem jest przecież budowa nowego społeczeństwa, bez tradycji i bez tożsamości narodowej. Wtedy można nim będzie pokierować, jak stadem baranów. Niech się pozbędą własności w imię ekologii, a ci na samej górze powiedzą im, jak żyć. Oczywiście w imię wolności i postępu.

Worek - wyjątkowo się z Tobą zgodzę. Infekcja lewactwem jest nieuleczalna. A jak ktoś z tej teorii nawet obroni doktorat, to już mu nawet założenie PiS-u, czy ostentacyjne klękanie po kościołach nie pomoże. Szczególnie, że w swoim otoczeniu ma samych komuchów, SB-ków lub TW-ów.

Niestety krzyż nie był symbolem chrześcijaństwa od początku. Tak jak pisałem kościół minął się z wiarą już dawno.