chciałbym miec rower co jedzie 100we

I ma baba racje I pieknie to ujela niewiem jak w warszawie ale w chicago rowerzysci to kompletni idioci jada zapchanymi nulicami nie uznajac znakow stop ani czerwonych swiatel wciskają się pomiędzy auta tutejsi rowerzyści to koszmar drogowy

Nie zesraj się.

Co to za wredna baba? Apel nie se zrobi o poprawianiu brewki w czasie jazdy albo jazdy bez szpilek.

Teraz byle kto, dosłownie byle kto może nagrać dowolny szajs i zainstnieć. Szkoda, że w ten sposób.

Nie ma takiej opcji że Karyna pierd@olnie rowerzystę (oraz) jadąc przepisowo (oraz) dostanie mandat. Może dostać mandat, bo jechała NIEprzepisowo albo nie dostanie mandatu bo jechała Przepisowo. W przypadku skazania Karyny, z dużym prawdopodobieństwem, prócz odpowiedzialności karnej, do końca życia będzie płacić rentę poszkodowanemu na wózku. Niezależnie od braku logiki i nieuzasadnionej agresji, zasada ograniczonego zaufania dotyczy wszystkich uczestników dróg, czego Karyna jest najlepszym przypadkiem: Karyna wie że nie widzi ale oczekuje że inni będą uważać na Karynę.

Warszafski rowerzysta i warszafska Bambi Sunia driver. Czyli spotkanie ignorantki z ignorantem.

Idealnie!

Baba ma rację ale niestety to kierowcy są sprawcami 3/4 wypadków na polskich drogach a nie rowerzyści. Często kierowcy ignorują rowerzystów czy wręcz wymuszają na nich pierwszeństwo bo czują się ważniejsi w swych dużych autach. Sam jeżdżę i autem i rowerem i znam to z autopsji

W całej Polsce szerzy się ta zaraza.

Bardzo miła inteligentna,a przede wszystkim kulturalna. Tylko że inaczej. A jaka błyskotliwa wypowiedź.

Sam jeżdżę na rowerze, w pełni się zgadzam!

Kretynów na rowerach, powinno się obowiązkowo wysyłać na kursy uprawniające do poruszania się rowerami po drogach publicznych. Te cymbały nie maja pojęcia o przepisach ruchu drogowego, lub celowo te zasady łamią. Ostatnio piedrolony pedalarz, na skrzyżowaniu równorzędnym, wymusił na mnie pierwszeństwo. Gdy do niego podjechałem i zwróciłem mu uwagę, to ten debil powiedział "przecież nie było żadnego znaku". Mam nadzieję, że jeśli nadal tak zna przepisy, to wreszcie ktoś go piedrolnie i przerobi na warzywo.

Ma babka rację w 200% i nie chodzi tylko o Warszawskich rowerzystów ale o wszystkich idiotów którzy mają przecież pierwszeństwo tu i tam więc co on się będzie rozglądał.

Ja już od dawna to mówię wszystkim moim znajomym z klapkami na oczach TY W STARCIU Z SAMOCHODEM NIE MASZ SZANS , NIE WARTO RYZYKOWAĆ ZDROWIA I ŻYCIA ale ..... jak grochem o ścianę

ta co się wypowiada to jakaś królowa życia i szos czy jakaś inna celebrytka?