Taka debata nie ma najmniejszego sensu bo to dobryz koledzy tylko zgrywaja wrogow przed kamerami. Jaki, Gowin, Sikorski, MORAWIECKI,Kaminski, Ujazdowkiski, Mezydlo, Dorn, Misiolek kazdy z nich byl i PiS i w PO. Doslownie obecny premier Mateusz Morawiecki byl osobistym doradca samego Tuska za rzadow PO. PiS=PO

Kaczyńskiemu nie można wierzyć. Prezes PiS od dawna z nikim nie rozmawia, on posługuje się już wyłącznie nowomową, to jest specyficznym językiem, który Orwell nazwał “odwróconym” – pisze Michalik. Nic, co mówi, nie jest prawdą i nie służy opisaniu, odzwierciedleniu rzeczywistości, wszystko jest kłamstwem albo manipulacją. Polska od 2015 r. została zalana lawiną kłamstwa. Do której zatrudniono media zwane niegdyś publicznymi. Na czele tej gigantycznej maszynerii stoi Jarosław Kaczyński. I to on jest za nią odpowiedzialny. Źródło: NaTemat.pl

Panika Kaczyńskiego. Kaczyński zaczął się naprawdę bać. Tusk zaczął publicznie mówić o “preferencjach” prezesa PiS. Donald Tusk odwinął się prezesowi PiS za “ryżego”. Czy w tej kampanii kwestia orientacji seksualnej prezesa PiS będzie tematem numer jeden?

Ten kurdupel tylko raz zgodził się na debate z Tuskiem. Wtedy Donald rozdupcył tego dziada jak gnój po polu,więc nigdy już nie zgodzi się na taki wyskok.