Gdyby nie Braun, to przeciętny zjadacz chleba, by nie wiedział, że w sejmie odprawiane są obrzędy judaistyczne . Najgłośniej krzyczy łapać złodzieja, ten co sam kradnie. Najgłośniej krzyczą wycofać religie z przestrzeni publicznej, ci co sami ją tam wprowadzają. Nikt do synagogi nie wchodzi i nie zakłóca im modłów w odróżnieniu od kościoła gdzie debile zakłócają mszę... Co innego gdyby msza odbywała sie w sejmie to rozumiem że można zakłócać, bo to przestrzeń publiczna, a nie miejsce kultu, jak niektórym się wydaje.

Najbardziej oburzeni występkiem Brauna sa miSZCZe hipokryzji z lewicy, którzy to najgłośniej wrzeszczą "świeckie państwo", chcą zakazywać symboli religijnych w przestrzeni publicznej, jednak nie dość że nie protestowali przeciw żydowskim obrzędom w sejmie, to brali w nich udział.

Można protestować, można wyrażać swój sprzeciw wobec takiej czy innej sytuacji ale trzeba to robić w sposób cywilizowany a to przerasta brauna. On potrafi zachowywać się tylko jak dzikus który trafił na salony prosto z dżungli.

Grzesiu poprostu obnażył hipokryzję nie tylko w polskim Sejmie ale jak się okazuje w tym całym tępym narodzie

Ludzie sie nie oburzaja tylko popieraja to dzialanie. To skorumpowane media (czesto w zydowskich rekach np TVN) sie oburzaja. Chcecie tolerancje? Proponuje postawic krzyz w parlamencie Izraela. Wtedy zobaczycie tolerancyjnosc. Zydzi zrobili by wtedy dokladnie to samo co posel Braun. "Rob tak jak mowie, ale nie tak jak robie". Na to nie ma zgody Polakow.

No i prawak pójdzie siedzieć za obrazę wiary. Kto to widział, przecież to lewaki zazwyczaj obrażają wiarę.

PiS i koledzy przegrali i zaczyna im znów odpierd@lać.