Bitwa o przyszlosc inna od wieziennej.Beda pierwsi na listach pis-u do Euro parlamentu.

O wypraszam sobie, sam widziałem jak niejaki Macierewicz powstrzymywał Kamińskiego nawet do tego stopnia, że dał mu w zęby. I co ciekawe, Kamiński się nawet na ten temat nie zająknął. Zaraz wiedziałem, że Macierewicz to tajniak nasłany przez Tuska i KO.

Przypomina mi się jak odchodziło PO. Szczególnie jak Borys w 2015 oddawał ministerstwo następcy z PiS. Co by nie mówić o obu partiach, to jednak klasa polityczna zupełnie inna. Kwik odrywanych od koryta warchołów z PiS jest tak zabawny. Szczególnie, gdy dzwonią do tak znienawidzonych przecież polityków UE i beczą jak małe dzieci. Katastrofa

"Kobiete bijecie" A bo skonczyly sie czasy ze kobiety mogly sie pi..da oslonic, teraz jest rownouprawnienie, o ktore tak walczylyscie. Kto rozdziela razy, musi tez razy wetknac. Nie mozna sobie wybierac co komu pasuje

Przecież prawo prawaki jest prawem zostali skazani to przestali być posłami. Ułaskawienie nie przywraca ich na posłów tylko robi ze nie muszą siedzieć pomimo tego ze są winni swoich zbrodni. Bo ułaskawienie to nie jest też uniewinnienie prawaki. Ale nie martwcie się prawaki przecież ordynacja wyborcza działa na tej zasadzie ze ich miejsce w sejmie może zająć tylko ktoś ze Zjednoczonej Prawicy! W czym wy prawaki macie problem? Przecież to prawo nie jest od dziś. Mogliście je zmienić przez 8 lat. Czemu nie robiliście zmiany w prawie łaski ze ktoś ułaskawiony ma wracać na swoje stanowisko?

Kiedy w Lidlu rzucą Karpia w promocji

Porażka Kaczyńskiego. Dwóch przestępców z PiS przed Sejmem zatrzymały służby. Niepowodzeniem zakończyła się próba siłowego wdarcia do Sejmu przez dwóch przestępców z PiS. Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali zatrzymani przez Straż Marszałkowską a policja rozważa postawienie im zarzutów naruszenia nietykalności osobistej oraz napaści na funkcjonariuszy.

Wąsik do pieca, bo moce spadają i żona marznie, a nie po polu się szwendać z pijakami.

Gdyby Polska miała Policję zamiast postZOMO, to warchoły trafiliby na dołek z Art. 127 § 3 KK. "Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10"

Pisowcy to jednak debile