Wystarczy, że pomodlą się za siebie, ja ich modlitwy nie chcę i nie potrzebuję.

I lepiej sie czujesz od tego, jak juz zwyzywasz?

@patol - ja w kwestii technicznej - inwektywami rzucasz tylko pomiędzy modlitwami czy w modlitwach też?

Ciekawe czy będziesz tak samo bredził, jeśli Ukraina padnie, a Putin zachęcony sukcesem i biernością Zachodu rozpocznie kolejną wojnę... o, przepraszam - "specjalną operację wojskową" w krajach bałtyckich.

Tam powinni ginac ukraincy. Niech ci co spierd....i wroca i ida w kamasze bronic swjego kraju. Kazdy normalny polak i tym bardziej wojskowy powie ci ze nie ma zamiaru ginac za urkow. Co do ruskich i wygranej to ani tego bie wygraja ani nie przegraja

"Kazdy normalny polak..." - każdy normalny człowiek powie ci, że nie ma zamiaru ginąć za cokolwiek ani kogokolwiek, może z wyjątkiem matki poświęcającej się za dziecko, bo to imperatyw biologiczny. Zgaduję, że jesteś dorosły, więc powinieneś wiedzieć, że człowiek czasem musi robić coś, na co nie ma ochoty, np. sprzątać, płacić podatki, przestrzegać prawa itp. itd. Jeśli wykluczasz, by Polacy ginęli za kogoś, to automatycznie nie masz prawa oczekiwać, by inni ginęli za Polaków. Zresztą wolna Ukraina jest również w NASZYM interesie, choćby z powodów geopolitycznych.

Ok to powiedz to żołnierza mlodym chlopaka ze musza przez kretynski rzad ginac tam beda musieli tam jechac w imie lizania dupy karjowi gdzie ma Polaków za gorszy sort ludzi. Jak zaczna ginac to powiedz ich rodzina ze czasami musza robic to na co nie maja ochoty

Zanim znowu coś napiszesz, WYTRZEŹWIEJ, bo twoje teksty zaczynają być nieczytelnym bełkotem.

Takie ryzyko zawodowe, a i lepiej tam chyba. Jak sie medyk zaraza czym paskudnym, to umiera mniej widowiskowo. Kolega dostal wzw i powoli sie wykonczyl. Taka praca, i nikt sie nie rozczula, tylko szczepi. Znaczy: zolniez jest od wygladania ladnie, a jak trzeba karku madstawic to jednak nie? Poczekamy, az bedzie za pozno?

Kornas qtasie złamany ty i tak gnijesz za granicą więc po chvj pyszczysz zostałeś dezerterem zanim stało to się modne.Patriota na odległość albo ruska tufta.

Skandynaw. To ze mam podwójne obywatelstwo nie zwalnia mnie z mobilizacji w Polsce i jak by nie patrzec z cwiczen rezerwy tez mnie nie zwalnia w Polsce. Wiec stawic bym sie musial, tylko nie znam zadnego rezerwisty lub zolnierza w czynnej służbie ktory tak chetnie jak wy pojdzie umierac za ruskie pociotki

Jestescie nic wiecej niz pato patriotami bo "homo" chętnie wysle polskich żołnierzy za walke o nie swoj kraj i ze musza czasami robic to czego nie chac. "Gruzawik" powie ich rodzinie ze to taki zawod i lepiej ze umarli tam niz tu. A ty skandynaw wyzwiesz wszystkich co nie chca umierac za urkow od qitasow zlamanych i od ruskich onuc

I kazdy kto twierdzi ze to bardzo dobre i w ogole super pomagac ukrainie to ukrainska onuca i to jest na równi z ruska onuca czy ruskim agentem

A te podwójne obywatelstwo to polsko-rosyjskie

To wlasnie rodzina zmarlego na wzw Andrzeja Z wiedziala od samego poczatku. On tez. Ja sie wyslizgalem, przeciwciala skoczyly mi i spadly, ryzyko zawodowe.

"chętnie wysle polskich żołnierzy za walke o nie swoj kraj" - to JA wysyłałem polskich żołnierzy do Iraku, Afganistanu, byłej Jugosławii, na Wzgórza Golan i w wiele innych miejsc na świecie w ramach misji pokojowych i sojuszniczych? Ty nawet na trzeźwo bredzisz. Pomijam fakt, że twoje stanowisko jest dziwnym zbiegiem okoliczności w interesie jednego tylko państwa - Rosji.

Skandynaw dla twojego info to polsko-niemieckie. Jakos nie ciagnie mnie na wschód jak was onuce ukrainskie

Skonczy sie tak tym bardziej, jak sie ruskiego nie powstrzyma, i mu pradu w kite nabije sukces na Ukrainie.

Jak UE NATO i stany chcieki by faktycznie zatrzymac ruskich to juz w 2014 by reagowali ape to zwyczajnie olali

Zwykla logika konfliktu ppdpowiada, ze jak sie ma 2ch wrogow, z czego jeden grozniejszy, to sie oplaca wspierac tego slabszego. Dlatego w pojedynkach zwierzat pokonany zwykle nie ginie.

Kompas, jeśli ktoś się decyduje zostać żołnierzem zawodowym, to niech ma świadomość, że to nie tylko siłownia, darmowe jedzenie i wcześniejsza emerytura, ale również obowiązki wykonywania rozkazów, z którymi nie musi się zgadzać. Żołnierz się nie licytuje i nie negocjuje, tylko wykonuje polecenia. Jeśli zwierzchnik sił zbrojnych każe mu walczyć o strategiczny obszar (w naszym wypadku Ukraina) to ma walczyć dla dobra naszego kraju. Kropka. A ty do lekcji.

Poucz się historii konfliktów zbrojnych i wojen. Prosty przykład: gdyby nie uległość Francji i Anglii nie byłoby zajęcia Czechosłowacji, gdzie hitlerowcy zdobyli ogromne ilości broni i amunicji na dalsze wojny. ps. Skąd wiedza o obecności wojsk NATO na Ukrainie?

Polakow nie trzeba w to wciagac, od samego poczatku az przebieraja nogami nie mogac sie doczekac. Wystarczy posledzic prase. jej artykoly i komenty pod nimi.

Szakal, nikt nie chce być wciągnięty w ten konflikt. Ale jeśli świat będzie zamykał oczy (jak wiele razy zrobił) to zawsze silniejszy będzie bił słabszego. Historia Polski świetnie tego dowodzi. wtedy też Anglicy i Francuzi stwierdzili, że to nie jest ich konflikt. Do momentu, aż Hitler urósł w ogromną siłę i zaczął zagrażać całemu światu.