Taa? To może niech również prześwietlą kwietniową wizytę w Chinach kanclerza Scholza, gdzie zabrał ze sobą prezesów największych niemieckich koncernów motoryzacyjnych, żeby kręcić tam lody. Tto nikomu kvrwa nie przeszkadzało i nie było szkodliwe, chociażby z perspektywy unii europejskiej? I w ogóle kim ty kvrwa jesteś pajacu,żeby stwierdzić,że wizyta była "zupełnie zbędna z punktu widzenia polskich interesów, a na pewno szkodliwa dla polskiej polityki zagranicznej i budowy mocnej pozycji naszego kraju"? Skopiowałeś to z jakiegoś Newsweeka od podcierania doopy, umysłowa amebo?

Umie dwa zdania po chińsku: "Cjul ci penk" i "Ciong, cjulu ciong".

Bronka szoguna nikt i nic nie przebije także don't worry uśmiechnięty polaczku ;)