Macie swoje chodniki to nimi chodźcie, a od ścieżek trzymajcie się z dala to myślę, że żaden rowerzysta nie będzie się narzucał. To co tu napisałeś to jakiś absurd. Widziałeś kiedyś takiego rowerzystę, czy Ci się przyśnił?

Proszę, podaj choć jeden przykład. Może od czasu do czasu zdarzy się jakiś nieogarnięty rowerzysta. I zrozum ich też - w Internecie są setki zdjęć rowerzystów rozjechanych przez tirowców itd. Ja mogę Ci na pieszych podać wiele przykładów, wystarczy że o dowolnej porze podejdę na Rondo Mogilskie w Krakowie i zrobię kilka zdjęć. Oni nawet wobec innych pieszych czują się jak święte krowy. Umówmy się - chodnik dla pieszych, ścieżki dla rowerzystów. Ja mogę się dostosować.

Apel do rowersów Trochę ścieżką, trochę jezdnią resztę chodnikiem, na czerwonym przez przejście dla pieszych, a nie przejazd dla rowerzystów, slalomem między autami lub pieszymi- aby do przodu.Oto prawdziwy obraz rowersa wielkomiejskiego!