Nie boli tylko śmieszy niemoc i czysta głupota.

naprawde jestes zabawny:) jak juz odsapniesz to przeczytaj swoj komentarz raz jeszcze i zastanow sie gdzie jest szambo i warcholstwo. Poza tym swoje obsesje okazuj gdzie indziej, to nie absurd o Karnowskich, Pisie czy kosciele.

niestety Kuzniar-psiunio wladzuchny...wytresowany i ugrzeczniony dla smacznych kaskow..wyzej swego psiego ogonka nie podskoczy...Na sczescie.Abstrachujac ,ze jest szczekaczka systemu -bardzo arogancki w stosunku do swoich firmowych kolezanek.Niejedna pani prowadzac z nim program pochlipala sobie w rekaw...

prymityw też nie jesteś ;-) tylko lubisz aktorstwo. Co do Kuźniara ... pamiętam kiedyś jak chciał ścigania ludzi z urzędu za wypisywanie niepochlebnych komentarzy dotyczących ludzi nami rządzących :D

Ciesze sie, ze podjales temat. Owszem, chlop ma olbrzymie braki w warsztacie, ale przynajmniej probuje przekazac cos konkretnego. Latwo byc autorytetem w studiu w Warszawie, zaprosic "eksperta" w sweterku i wypowiadac sie z bezpiecznej odleglosci. Dziennikarstwo powinno byc blizej ulicy i ja ten material kupuje. Przemawia do mnie bardziej niz plastikowe informacje totalnych ignorantow i dyletantow.

relacja z MN oczywiscie zenujaca, ale kto dal prowadzacemu Tancow z gwiazdami wypowiadac sie o jakimkolwiek dziennikarstwie z pozycji autorytetu?

Ale to nie jest "materiał" tylko "występ". Nie są przekazywane żadne informacje, widz nie koncentruje się "na wydarzeniach" tylko na popisach tego gamonia ;-) i zastanawia się kiedy gamoń oberwie cegłą w pusty baniak. Z dziennikarstwem to nie ma nic wspólnego. I nie trzeba być autorytetem żeby to widzieć.

A ja obejrzalem sobie ten reportaz i widze czlowieka z pasja, ktory prowadzi relacje z samego centrum wydarzen i naleza mu sie za to brawa i uznanie. Nie wiem, czy tak latwo zachowac profesjonalizm w srodku zamieszek. Moze dlatego, ze nie widzialem chyba nigdy polskiego reportera w podobnej sytuacji. I dziwi mnie, ze Kuzniar, ktory w terenie bywa tylko wtedy, gdy relacjonuje przed gmachem TVN-u wystep Nataszy Urbanskiej w ogole wypowiada sie na ten temat.

Michalng, jednak z tego "wystepu" wynika wiecej niz z jakiegolwiek innego przekazu. Wolisz telewizje banalow, czczych gadek i szklanych domow? Nie dostrzegasz jak bardzo medialna rzeczywistosc jest odlegla od prawdziwego zycia? skad w takim razie coraz wieksza popularnosc roznych kanalow internetowych, gdzie staraja sie "mowic jak jest"?;) skad olbyrzmi spadek ogladalnosci chociazby Faktow z TVN?

Co wynika ? Jak sens jest gonić birkutowca i piszczeć cienkim głosem "dlaczego to robisz" ? Ja wole dziennikatstwo z prawdziwego zdarzenia. Które pokaże mi co tak naprawdę się dzieje a nie koncentruje się na "pseudoreporterze" i jego występach. Nie mam nic przeciwko temu zeby dziennikarz siedząc w studio opowiadał o materiale skręconym przez operatora a nie "szukał plam krwi na śniegu".

Oderwanie rzeczywistości medialnej od reala to zupełnie oddzielny temat. Podobnie jak tabloidyzacja mediów. (w co "szukanie krwi na śniegu" świetnie się wpisuje) Natomiast spadek oglądalności Faktów TVN pokrywa się ze spadkiem popularności rządu Tuska. Pro rządowa TV traci popularność razem z rządem.