Prawda jest taka że jeśli mniejszość po kilkudziesięciu latach się nie asymiluje powinna być odseparowywana. Może utworzymy jakiś powiat i damy im samorządność i autonomię tylko dobrze go ogrodzić elektrycznym pastuchem i postawić straż graniczną i niech wtedy tam robią sobie co chcą. Wiem ktoś powie że proponuję getto - nie getto tylko ich własny kawałek śmietnika.

@Yiddish a niby dlaczego mamy im dawać kawałek polskiej ziemi? Ewentualnie na bagnach...

glayt bo spora część z nich ma nasze obywatelstwo. Poza tym autonomia to nie oddanie ziemi na własność tylko w ich wypadku pożyczenie bo po 5 latach by się tam sami pozabijali na hałdach śmieci (obejrzyj sobie cygańskie osiedle na Słowacji ;-) P.S. Moje wypowiedzi nie są nawoływaniem do nienawiści rasowej czy religijnej i należy je traktować z dużą doza przymrużenia oka.

@Yiddish popieram pomysł, tyle że na umiejscowienie tej autonomii proponuję Niemcy :)