Ależ religia przynosi zysk :) Klechom.

Plemiona więc idąc torem twego myślenia religii nie wolno likwidować bo od zarania dziejów każda przynosiła zysk.

nie wiem ale większość "ateistów" na tym forum myli przyczynę ze skutkami, to nie religie są złe tylko ludzie( znaczna część populacji) ze swej natury są zwierzętami którym z jakiś powodów krzywdzenie innych sprawia satysfakcją a religia czy ideologia nawet ateizm, jest tylko pretekstem do tego by piętnować innych którzy inaczej myślą i niestety patrząc się na to forum to przysłowiowy jurek (wojujący ateiści) niczym się nie różnią od rodziny radia maryja czy islamistów - wszyscy są zaślepionymi swoja ideą fanatykami zwalczającymi bezwzględnie i każdym sposobem swych wyimaginowanych w

kary1977 masz rację religia przynosi zysk ale tylko wierzącym - po prostu łatwiej im się żyje , może daje jakiś cel, może sposób na życie , nie wiem ale jeśli komuś pomaga wiara to niech wierzy w co chce i jak chce byle by nie krzywdził innych ( tak się zastanawiam co jest bardziej destrukcyjne dla indywidualnego człowieka - używki czy wiara - jeśli ktoś słyszał o słowach Karola Marksa to wie o co chodzi)

Trudno porównywać jurka do Radia Maryja. W Radiu Maryja 95% programu to modlitwa, która nikomu nie szkodzi. Natomiast u jurka 95% wrzutek to ociekające (na ogół trochę zwietrzałym) jadem ataki.

Wiara innych ludzi czy to w szamana czy faryzeusza czy w księdza jest narzędziem do kontroli i generowania zysków wyżej wymienionych. Wykorzystuje zwierzęcy instynkt stadny człowieka w zamian dając poczucie tego ,że się jest lepszym.Zamyka pytania na temat śmierci, celowości istnienia oraz daje spokój wewnętrzny. Ale to nie oznacza że nie jest śmieszna...

Natomiast bycie ateistą nie daje poczucia, że jest się lepszym, mądrzejszym i bardziej wolnym? Nie rozśmieszaj mnie, Kary. Poczytaj swoje własne wpisy oraz wpisy innych wielbicieli jurka, to zobaczysz, kto tu się czuje lepszy i mądrzejszy. Może to da ci do myślenia.

kary ale religia to nie wiara w kapłana ale wiara w Boga , kapłan jest tylko pośrednikiem i nic więcej i jego rola wynika z tradycji niż z aktualnych potrzeb ( jeszcze przed 50-60 laty większość ludzi była po prostu nie piśmienna), meloman1 pisząc "przysłowiowy jurek" nie miałem na myśli konkretnej osoby ale bardziej styl bycia, zachowania,wypowiedzi.

Porównanie Radia Maryja do islamistów wydaje mi się trochę niesmaczne. Gdyby Radio Maryja walczyło rzeczywiście "wszelkimi sposobami" tak jak islamiści, to Polska wyglądałaby trochę inaczej. Co do stylu wypowiedzi, to ja ci napisałem, czym w 95% zajmuje się Radio Maryja (modlitwą). Islamiści się wysadzają i zarzynają wrogów, a jurek i jemu podobni zieją nienawiścią. Naprawdę nie widzisz tu różnic?

Meloman1 maz racje nie wszyscy słuchacze RM są ekstremistami a le ja pisałem o skrajnościach a nie o średniej , inna sprawa , że w kulturze europejskiej/polskiej jeszcze nie ma przyzwolenia na skrajny ekstremizm

Lepszymi niż...??? Proszę rozwiń temat.

Gdyby nie religia, skąd wiadomo by było, co jest dobre, a co złe?

Masz na myśli tych prawdziwych katolików, którzy zieją nienawiścią, bluzgają na innych? Z których jeden drugiemu jak tylko może to wbije nóż w plecy? Więc oni wiedzą co jest dobre a co złe? Właśnie widzę praktycznie codziennie ...

Każdy widzi, co chce widzieć. Nie odnoszę tego tak bardzo do codziennego życia, bo moja własna perspektywa jest zbyt wąska. Chodzi mi raczej porównanie chrześcijaństwa z systemami ateistycznymi XX wieku, jak nazizm czy komunizm. A co do ziania nienawiścią i bluzgania na innych, to poczytaj sobie wpisy tutaj, na tym portalu. Wielu z piszących tu naprawdę trudno przebić w tępej, bezinteresownej nienawiści.

No czytam, czytam, większość tak piszących mieni się właśnie katolikami i jedynymi słusznymi patriotami

Zobacz, prowadzimy tę dyskusję pod wrzutką, której jedynym celem jest dowalić osobom wierzącym. Komuś chciało się dać obrazek, wymyślić niezbyt mądre hasło i wrzucić to wszystko tylko po to, żeby inni poczuli się dotknięci. Czy to nie jest dosyć wymowne? Sprawdź sobie inne wrzutki kolegi jurka (Klub Smoleński) oraz jego akolitów.

To zresztą jest tak naprawdę trochę obok tematu, bo chodzi nie o to, co robią wierzący, tylko co nakazuje im robić religia. A to mniej więcej taka różnica, jak między tym, czym jest piłka nożna, a grą naszej reprezentacji (ale, żeby było optymistycznie, były i medale :)

problem w tym, że procent tych, którzy robią to co nakazuje religia (wliczając w to księży) pokażesz na palcach dłoni drwala po wypadku, ot dzisiaj czytasz kolo przyjechał na mszę do kościoła samochodem, 3 promile ranny 71 letni staruszek, teoria tak różni się od praktyki jak biel od czerni

Myślę, że nie znasz tego procentu, ja zresztą też, więc to zgadywanki. Obaj też nie wiemy, ilu byłoby kierowców-pijaków, gdyby religii nie było. Ale nawet jeśli tak jest jak mówisz, i teoria jest biała, a w praktyce wszyscy czarni, to przecież nie jest powód, żeby krytykować biel. Raczej krytykować tych, co nie umieją się wybielić, nie?

nie do końca masz rację, dla mnie religia, wiara to coś innego niż kościół katolicki, jak tak patrzę to większość jednak wierzy w kościół miast w boga

"Chodzi mi raczej porównanie chrześcijaństwa z systemami ateistycznymi XX wieku, jak nazizm czy komunizm" @Melonan, nazizm był systemem? W dodatku ateistycznym? Rozwiń proszę, co masz na myśli.

Był systemem ideologicznym opartym na rasizmie i ubóstwieniu rasy "aryjskiej", wrogim zwłaszcza w stosunku do judaizmu i chrześcijaństwa, jako religii "żydowskich", a więc stworzonych przez rasę podrzędną.

System był totalitarny. Nazizm to ideologia- nie system. Co nazizm ma wspólnego z ateizmem ?

„jestem, tak jak wcześniej, katolikiem i nigdy nim być nie przestanę". Cytat z 1941 roku. Czyje to słowa ?

Podpowiem Ci. Tego samego kurdupla, który podpisał w 1933 konkordat z Watykanem. Adolfa.

Z podobnego powodu Lenin nigdy nie zlikwidował WSZYSTKICH księży prawosławnych, choć wymordował ich wielu, podobnie jak hitlerowcy - księży katolickich i protestanckich. Czym innym jest ideologia, a czym innym - wymogi prowadzonej tu i teraz polityki. Wiadomo, że jakikolwiek realistyczny program zniszczenia religii musi być obliczony na pokolenia. Dlatego właśnie dzieci SS-manów miały być już wychowywane w nowy sposób. Polecam ciekawy artykuł w Wikipedii "Religious views of Adolf Hitler".

@Meloman... Ale Ty wiesz kim jest ateista, prawda ? Dlaczego zatem napisałeś "Chodzi mi raczej porównanie chrześcijaństwa z systemami ateistycznymi XX wieku, jak nazizm czy komunizm". To wyjaśnij. O to mi chodzi.

Nie bardzo rozumiem, o co ci chodzi. Przecież ci tłumaczę: komunizm i nazizm to były systemy ideologiczne oparte na ateizmie. Co tu jest niejasne? Obie te ideologie zakładały ateizm.

A oczami będziemy przepiłowywać góry na pół. Też oglądałem tę kreskówkę.

Jaką kreskówkę?

Kto niby przestrzega 10 przykazań? Znasz taką osobę?

Gdyby nie to szóste ... .

Których dziesięciu??? Tych z Biblii od Boga? Czy tych z kościoła?

Nadzieja matką głupich :) I tu jak widać się to powiedzenie sprawdza.

a kto jest ojcem głupich? Może jakiś biskup?