Myślę, że za Hitlera byś się świetnie sprawdził. Miałbyś wreszcie swoje pięć minut, nie?

Bankowo płaciłbym mniejsze podatki...

Chłopie, płacił? Ty byś je na pewno zbierał. Kupiliby cię za parę groszy.

Meloman ale pojechałeś po bandzie......chyba tego nie przemyślałeś...

Myślę, że ty tego nie przemyślałeś. Mój dziadek w czasie wojny musiał pracować przymusowo w obozie, a i tak był zadowolony, że nie zginął, więc pitolenie o niższych podatkach za Hitlera (zresztą kompletnie od czapy, bo to bzdura uwzględniająca tylko podatki osobiste, żadnych innych) to szczyt bezczelności i idiotyzmu.

Cóż,ja myśle że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem,nie napisałem że za rządów tego bydlaka było lepiej tylko że były niższe podatki zaczynając od vat-u(google nie boli).Więc nie chrzań mi tu o bezczelości i idiotyźmie,tylko wróć do szkoły,nadrób zaległości wtedy przeczytaj jeszcze raz mój komentarz,i odpisz swoje...Ps.Wielu naszych dziadków pracowało wtedy pod przymusem....

Myślę, że to ty masz problem z pisaniem. Napisałeś, że prędzej szczeźniesz niż będziesz walczył za ten kraj, któremu nic nie zawdzięczasz, i że pod innymi rządami na pewno nie będzie gorzej. Wypisywanie takich bzdur to w najlepszym razie żałosna głupota, a w najgorszym - wschodni trolling.

Hehe dobra kończymy dyskusje,widze że mam do czynienia z jakimś gimbusem który g*wno wie o życiu dorośniesz zrozumiesz synek...

Ja z tobą nie dyskutuję - to by było żałosne. Ja ci próbuję uświadomić, że piszesz bzdury (o podatkach za Hitlera także). Co sugeruje po prostu głupotę, a nie wschodni trolling.

Twoje argumenty można o kant d*py rozbić,zresztą twoja ranga mówi wszystko