I połowa polski nie wie o co chodzi :/

Pittero, de vall i inni "sprawiedliwi": nie każdy góral był w goranvolk, tak jak nie każdy Ślązak, czy Gdańszczanin był volksdeutschem, procentowo to raczej garstka i nie każdy ma cokolwiek wspólnego z turystyką, a nędzne knajpy nie tylko górale prowadzą - polecam np. świeżego dorszyka z zamrażarki na sopockim deptaku, usmażonego na oleju nie zmienianym od kilku miesięcy. Co do podłości i chciwości, to zapewniam że inne regiony Polski bynajmniej nie są lepsze od Podhala i tylko tendencyjny głupiec może takie idiotyczne uogólnienia pisać.

Jesteś debilem, jeśli za to zapłaciłeś a co najgorsze zjadłeś !!

ciesz się, że piwa śliwowego nie dostałeś(śliwać- pluć, charczeć)

Resteuracja za to na Gubalówce to jakis dramat!! oszusci!!! never again!!

:] ciesz się, że góral ci na pół przeżutych nie dał - dudki muszą się zgadzać - a swoją drogą górale nie mają się czym chwalić, a ich Goralenvolk z 1939 to czysta herezja i wstyd na setlecia - a jeżeli myślą, ze leząc plackiem przed krzyżem u czarnych się zrehabilitują to raczej są w błędzie