Maluje słupki graniczne...

Ty za mądry to nie jesteś prawda... ? :D

FACET nie załapał "dowcipu"

gumowy ty nadawał byś się na ministra propagandy sądzę , że spokojnie zastąpiłbyś gebelsa lub urbana - a wiolkor cię poprawił bo nie sądził , że można być aż tak wyrachowanym/przewrotnym - albo? może ty jesteś "politykiem" - to wtedy by wiele tłumaczyło

plemiona, mądry człowiek powiedział, że czasami lepiej jest milczeć i być taktowanym jak głupek, niż się odezwać i to potwierdzić :)

Dowcip to może i załapałem, ale jeśli ktoś wstawia zdjęcie Niemieckich żołnierzy niszczących symbole Polskiej granicy, to niech pomyśli co podpisuje pod takim zdjęciem. Choć patrząc na to jak okrojona jest teraz historia w szkołach to trudno się dziwić niewiedzy autora.

zyndramik skoro znasz już to powiedzenie to zadumaj się nad nim , pomyśl ( choć wiem , że dla ciebie jest to czynność doś abstrakcyjna) i ........ po wyciągnięciu wniosków ( jeśli nie dasz rady poproś swoja mamę lub babcię) , zastosuj się do niego i ......

NIE CZYTASZ ZE ZROZUMIENIEM, kolego, otrząśnij się, PRZECZYTAJ TYTUŁ, OPIS, ZOBACZ ZDJĘCIE. My wszyscy jesteśmy dobrzy z historii i dlatego ten dowcip jest do nas. ok?

wiolkor nie wymagaj niemożliwego bądź realistą

bob nie pogrążaj się

Wiesz Gebels już nie żyje więc trudno mi było go zastąpić... Urbana? Urbana się nie da zastąpić :DD A tak do rzeczy... Nienawidzę komunistów jak i ludzi z PRL, ale niektórych szanuję... Urban został tym kim został - nie udaje bohatera czy prawicowca jak większość hołoty. Za trzymanie się swoich poglądów - szacun, za same poglądy reedukacja moskiewskimi metodami... Plemiona przyznam ci się do czegoś jestem heteroseksualnym-gejem, czarnym Eskimosem o lewicowo-nacjonalistyczno-katolickich poglądach :D W wolnym czasie zajmuje się szydełkowaniem łańcuchów do kotwic okrętowych :P

Plemiona nie baw się w mistrza ciętej riposty bo jesteś za głupi na to :) No przykro mi... Co do wiolkora - stary nie zrozumiałeś jednak... Niedługo nie będzie można wstawić białego koloru bo będzie on symbolizował białą supremację i będzie obrażał wszystkich o innym kolorze skóry... To nie jest zakazane zdjęcie... to część naszej historii...

gumowy a ja też ci się do czegoś przyznam i może to być dla ciebie bolesne - gów...o mnie obchodzi czym się zajmujesz i kim jesteś choć muszę przyzna , że ja też tak jak ty ( dla niektórych to może wyda się dziwne) nie cierpię komunizmu z całym jego zakłamaniem , propagandą i monopolem na "mądrość i szczęście dawane pod przymusem"

Zraniłeś mnie niemiłosiernie.... Nie wiem jak poradzę sobie z tą wiedzą ^^

no gumowy zawiodłem się na tobie ty wyzywasz mnie od głupców a ja cię stawiałem na równo z ludźmi mądrymi/sprytnymi/wielkimi oratorami - ale podłymi i muszę sam siebie pochwalić miałem rabacje - przynajmniej w jednym punkcie

plemiona, riposta n poziomie przedszkolaka z grupy muchomorków, trzymaj się cieplutko, szkoda czasu na dyskusję z daremnymi osobnikami :)

Gumowy wierz mi ZROZUMIAŁEM. Wystarczyło użyć innego zdjęcia, kilka znalazłem w parę sekund. Pamiętam to zdjęcie z mojej książki od historii z czasów "komuny" i nadal twierdzę że mimo iż żart był ok. to zdjęcie wybrałeś mało adekwatne.

Mało adekwatne - jest sytuacja Polski JEST, są Niemcy SĄ, jak pamiętasz były też niemieckie odziały w polskich mundurach, które atakowały niemieckie granice... Czyli beznadziejna sytuacja Polski, niemiecki "inwestor" oraz wilki w owczej skórze... Wszystko się zgadza... Ja tam problemu nie widzę :)

zyndramik cieszę się , że zrozumiałeś, pozdrów kolegów i koleżanki ze swojej grupy muchomorków ( powiedzenie może znasz -treść ale sens ci umknął)

Plemiona nie znam Ciebie, ale facet czepiłeś się bezpodstawnie Boba... Druga sprawa zacząłeś rozmowę ze mną od porównania do Goebbelsa czy Urbana :) No stary...

no "koleżko" ale porównanie sam sprowokowałeś zdjęcie z 1 września z czasów gdy gebels był już u szczytu swj kariery i legitymizował to co na nim jest a jak wiesz wszyscy o nie cierpią komunizmu wiesz kogo do gebelsa porównywali - urbana także by zakończyć tą dyskusję nie ważne czy masz rację czy nie ale zdjęciem którym się posłużyłeś w tej wrzucie - w moich oczach dyskwalifikuje tą wstawkę i stąd moja reakcję ( choć nie tylko ja tak myślę), ( a takimi łamańcami właśnie się posługiwali ci dwaj - zapętliło się )

O bosze... dobra nie mamy o czym rozmawiać, bo jeszcze mi zaczniesz mówić o życiorysie drugiego Niemca od lewej...

skoro nie masz argumentów ....

... i bądź przekonany, że wygrałeś dyskusję :p jeżeli lepiej Ci z tym będzie :)

gumowy popełniasz podstawowy błąd w rozumowaniu dla ciebie w dyskusji ważne jest zwycięstwo - dla mnie proces dzięki któremu poznaję argumenty interlokutora i uczę się ich przełamywać swoja repliką