Marcinek-a kiedy to oni tak manipulowali POwcami??lemingu.

A np z tym szczawiem Niesiołowskiego czy z Bieńkowska i tymi 6 tyś.

Niesiołowski i Bieńkowska tak powiedzieli poszukaj w necie bo admin wiocha usuwa wszelkie wpisy na ten temat a chciałem ci podać linki. Musisz poszukać w google.

To Niesiołowski powiedział by dzieci miały wpi... szczaw i mirabelki, czy ta wypowiedz brzmiała trochę inaczej. Z Bieńkowska było podobnie. Jej wypowiedz była ucięta i wyszło jak wyszło.

Ani słowa Niesiołowskiego ani tym bardziej Bieńkowskiej nie były wyciągnięte z kontekstu, więc słabe te twoje porównania.

To niech pan wstawi cała ta wypowiedz Niesiołowskiego, to się przekonamy.

Pamiętam jak ja chodziłem do szkoły, to wtedy rzeczywiście jeśli ktoś miał bułkę, kawałek czekolady, to było daj gryza. Myśmy grali w piłkę, bo była przerwa, to wyjedliśmy cały szczaw z nasypu i wszystkie śliwki ulęgałki, mirabelki jedliśmy. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera. Chłopaki grają w piłkę na tych samych boiskach, szczawiu nikt nie zjada. Ja nie mogę słuchać o przynajmniej 800 tys. głodnych dzieciach.

Dla mnie przekaz jest jasny: Niesiołowski nie może słuchać o tych 800 tys głodnych dzieci, bo uważa problem za nieistotny, bo nikt nie je szczawiu i mirabelek, więc nie ma mowy o głodzie. Chętnie dowiem się jak inaczej można zinterpretować i jestem gotowa zweryfikować swoją interpretację.

To teraz niech pan to sobie zestawi z taka jedna wstawka z wiochy- Nie wierzę , w dane dotyczących głodnych dzieci. Kiedyś jedzono szczaw i wszyscy byli najedzeni. Takie zdanie nie jest ewidentna manipulacja jego słów. Absurd pt. To co powiedział.

Jeszcze Bieńkowska: "Prawda jest taka, że właściciel, czyli Ministerstwo Gospodarki, generalnie w dupie miało całe górnictwo przez całe siedem lat. Były pieniądze, a oni, wiesz, pili, lulki palili, swoich ludzi poobstawiali, sam wiesz, ile zarabiali i nagle pierdyknęło. A ja to słyszałam naprawdę od roku, to na pewno..." Jaką interpretację TEGO proponujesz?

Oczywiście- to co powiedział Niesiołowski dotyczyło danych o ilości głodnych dzieci, nie wierzy, bo dzieci nie jedzą szczawiu i mirabelek.

Albo taka wstawka - Jeśli są głodne, niech jedzą szczaw z nasypu kolejowego. Absurd pt. Takie stwierdzenie= wiocha

Nie mogę znaleźć tego absurdu.

Ja się nie pytam czego to dotyczyły, tylko czy jego wypowiedz nie została perfidnie zmanipulowana jak np. Absurd pt. To co powiedział. z tekstem - Nie wierzę , w dane dotyczących głodnych dzieci. Kiedyś jedzono szczaw i wszyscy byli najedzeni. To dla pana nie jest manipulacja.

To proszę sobie wejść w wujka google i wpisać - Niesiołowski szczaw wiocha.pl i wejść w grafikę. To jest 6 i 10 grafika

Mylisz interpretację z manipulacją i chyba w tym tkwi problem.

Ale nie ma takiego miasta jak Londynzw... Jest Lądek: Lądek Z. Proponuję tam pojechać i zobaczyć na własne oczy, jakie to kłamliwe rzeczy o braku dobrobytu naopowiadał prezydent.

Bobas-świniom koryto zawsze będzie za małe :)

Prezes nie mówił nic o prawdzie i kłamstwie tylko o donoszeniu za granice.

Widzisz bobas ty za kasę się sprzedasz jak dziwka. Ale nie każdy tak ma..

a pis jak donosił na Polskę to było ok?