Tak naprawdę to wybrali go jako ostatnią deskę ratunku a choinki za 35 tys. jak w zeszłym roku złotych nie chciał postawić bo miasto stoi nad widmem bankructwa powstała skromniejsza sztuczna choinka prywatny darczyńca podarował choinke i teraz są dwie. Natomiast miasto zaoszczędziło. Biedroń tnie jeszcze inne nie potrzebne wydatki i zwalnia urzędasów od pierdzenia w stołek i brania pieniędzy.

UM nie postawi gdzieś tam choinki ... bo oszczędności.

Tak, wiem o tym. Była jakiś czas temu taka obawa. Ale od kilku dni, choinki przed ratuszem stoją dwie- sztuczna z inicjatywy Biedronia i żywa przywieziona przez sponsora. Mogę zrobić zdjęcie i przesłać jako dowód. Tak więc zarzut, że Biedroń czegoś zabrania jest śmieszny i wprowadza ludzi w błąd.

Czemu się dziwisz? Typowa wstawka pisowska, bez dowodów ale żeby kogoś opluć :) Zabraniał postawienia przez UM ŻYWEJ choinki, sztuczna może stać.

nie zabranial tylko ze wzgledow ekonomuicznych postawil to pod znakiem zapytania

Nie poda bo nie ma takiego. Coś wie, tylko nie wie co...