Nie kpij bo bliżej donaldowi do Putina niż Orbanowi... A zapomniałem przecież zamiast dogadać się z ruskimi wolimy trzymać palec w d@pie UE :)

Dogadać się z Ruskimi ? Zawsze w historii gdy tylko próbowaliśmy się z nimi dogadać zaraz potem ruskie wojsko meldowało się w Warszawie. Imperialne zakusy Rosji są dla Polski niebezpieczne.Nie można być jednocześnie przyjacielem Polski a Rosji.

Polityka polega na tym (a przynajmniej zdrowa polityka powinna wyglądać), by interesy swojego narodu, swoich wyborców realizować bez względu na emocje, zacietrzewienie, uprzedzenia i własne widzimisię. Dobro własnego narodu jest wartością nadrzędną i ono tylko się liczy. Interesy można robić z Pigmejami i Eskimosami, jeśli będzie to z pożytkiem dla kraju.

Z Pigmejami i Eskimosami tak. Z wrogiem nie.

No toś mi to zgrabnie wyjaśnił. Szkoda, że ciągle trafiają nam się politycy z Twoim podejściem do interesu narodowego...

Sorki a niemcy to nie wróg????

No własnie chwilowo Niemcy to nie jest wróg tylko sprzymierzeniec. Nie oznacza to oczywiście ze kiedyś się to nie zmieni ale obecnie Niemcy naszym wrogiem nie są. I nie trafiają się politycy z moim podejściem tylko wszyscy politycy maja takie jak ja podejście. Zresztą nie tylko politycy, wszyscy ludzie z odrobiną wiedzy historycznej czy instynktu politycznego wiedzą ze naszym jedynym potencjalnym nieprzyjacielem obecnie jest Rosja. Jest to jedyny kraj w regionie który napada na swoich sąsiadów ,jedyny który stosuje wobec nas agresywną retorykę,jedyny który co pewien czas ćwiczy różne warianty

rożne warianty ataku na Polskę.

Za kilka lat mi to powiedz jak Merkel i Shulz będą dalej przy władzy. Nie wiem jak inni ale ja wolałbym aby Polska była samodzielnym państwem bez tworów takich jak UE i aby nas nie dymali na każdym kroku i nie narzucali swoich głupich rozporządzeń bo im tak pasuje... Jak długo będziemy r@chani w dupę jak długo będą ludzie pokroju Kopacz Tuska i Petru przy władzy..... Mamy myśli technologiczne na które nie ma kasy, mamy wykształconych młodych ludzi którzy wyjezdzaja za granice bo tu szczytem ich mozliwosci jest praca w mc donaldzie bo wszystkie stanowiska obsadzone sa rodzina.

michalng, Twoje podejście do geopolityki jest, wybacz proszę określenie, bardzo infantylne. Wszystkie państwa tworzą scenariusze zawierające atak na sąsiadów i obronę przed sąsiadami. To praca sztabów generalnych. To, że Ruscy mówią o tym na głos, nie znaczy, że Niemcy takich scenariuszy nie mają... Zauważ, że przez ostatnie prawie 200 lat, w historii naszego kraju występują nagłe zwroty jedynie w przypadku zmian stosunków rosyjsko-niemieckich. Na minus przy zacieśnianiu przyjaźni (rozbiory i napaści) i na plus przy rozluźnianiu ( odzyskanie niepodległości i okresy prosperity).

Napisałem"Szkoda, że ciągle trafiają nam się politycy z Twoim podejściem do interesu narodowego..." Odpisałeś " I nie trafiają się politycy z moim podejściem tylko wszyscy politycy maja takie jak ja podejście". Potwierdziłeś jedynie tezę, że zarówno Ty jak i politycy kolejno sprawujący władzę, jesteście zaślepieni różnego rodzaju uprzedzeniami zamiast realizować politykę opierającą się TYLKO na naszym interesie narodowym. I na marginesie, Niemcy nie są naszym sprzymierzeńcem, po prostu zamiast oręża, używają pieniądza i różnych form nacisku.

Szacun muovo

Orban i UE ty chyba w dzieciństwie dostawałeś doustnie wrzątek z mlekiem w proszku co?