Skoro centrum kultury islamskiej w Warszawie sponsorował jakiś szejk z Arabii Saudyjskiej. To chyba jasne że przy takim przedsięwzięciu idą za tym ogromne pieniądze. Saudyjczycy je mają i jeśli napotykają na jakieś trudności, to starają sie je rozwiązać, przekupując kogo trzeba. Dokładnie tak samo, tylko że na mniejsza skale działają właściciele bud z kebabami. Najpierw zaprzyjaźniają się z lokalnymi rzezimieszkami żeby wkupić sie w ich łaskę, to im zapewnia jakąś ochronę. A potem jak interes sie rozkręci to czuja sie panami sytuacji, zatrudniają Polki, a sami się tam już nie pokazują.

Bardzo dobrze to pokazal ten prezydent to spoko gosc.....a kretyn to ten co tak napisal o nim...islamisci terrorysci won z polski

Co oni w tym poznańskim ratuszu mają za ciasne turbany na głowach??? Chyba za dużo kasy przeznaczył rząd na Poznań...