To mamy ekspertów co byli na miejscach wypadków na całym świecie xD... I tak nie dowiedzą się czy to był zamach czy też wypadek... Jak USA sobie rozdupiło WTC to też był zamach a potem dopiero się okazało że sami sobie to zniszczyli xD... Nie interesujcie się tym bo wszystko co wam powiedzą to połkniecie, USA tak już wprowadza "demokracje" że można to nazwać dyktaturą... Oni nawet nie są demokratycznym krajem z tego co wiem to się boją demokracji... Hehe...

Wrzutka POpaprańcow. Lasek i jego spece nie potrafią wyjaśnić jak powstało przeciążenie 100g bez krateru. Tępe propagandowe ciecie. U Macierewicza wyniki symulacji i badań dostępne w necie. Autor typowy eunuch

Żadna z tych "komisji" nic nie badała ponieważ badania zaczyna się od miejsca katastrofy, zabezpieczenia śladów itd. "Badali" jedynie rusy i dali nam tyle ile chcieli.

Różnica jest taka, że jedna komisja badała przyczyny wypadku, druga zna przyczyny i rezultaty swoich "badań". Mogą spokojnie zamknąć się w pokoju, usiąść, policzyć do stu i wydrukować wyniki badań.

Wrzutka lewaków. Antoni Macierewicz był akurat w okolicy. I nie zjadł obiadu, tylko wykorzystując posiadany paszport dyplomatyczny udał się na miejsce tragedii. Tam zabezpieczył wszelkie ślady. Dobra, prawda była taka, ze Antoni zjadł obiad i pojechał do Polski.

W tej całej kłótni brakuje dyskusji o potencjalnych motywach "zamachu" na Prezydenta. Kto i dlaczego chciałby go się pozbyć. Nie ukrywajmy, L. Kaczyński nie był globalnym graczem, następnych wyborów raczej by nie wygrał a Putin ma większych wrogów, którzy nadal żyją.