Czy byłeś w Niemczech lub w innym zachodnim kraju? Ja trochę pojeździłem, ale nigdzie nie widziałem kopcących domów. Tak, Niemcy może i najwięcej zżuwają węgla, ale jest spora różnica gdy spalasz węgiel w elektrowni, w wysokowydajnym kotle ze złożem fluidalnym, a spaliny przechodzą przez elektrofiltry i są odsiarczane, niż w kaflowym piecu spalając niskiej temperaturze węgiel, dorzucając dla oszczędności butelki, buty i inne śmieci.

nie wiem czym tam sie w twoim domu pali, ale skoro wierzysz w to co piszesz, to nie pisz do mnie bo z pewna warstwą ludzi sie nie dyskutuje. Zawsze będe spalał węgiel w swym piecyku. Prosze przejedź się w przemysłowe rejony, a nie tylko te na pokaz, bo w Polsce możesz jechac np w bieszczady i też będzie pięknie. Dziwne, że przez miliony lat ewolucji to dopiero teraz domy zaczeły obroncomn przyrody przeszkadzac, a debile nie widza związku z przemyslem.Nasuwa sie jedno stwierdzenie- dostajesz flote za szerzenie nieprawdy,albo jeses tak głupi, że w to wierzysz.

Niestety za duże jest przyzwolenie na takie rzeczy jak by były kary za spalanie śmieci po 50 000 zł to by się jeden z drugim może zastanowił a jak można dostać mandat 50 zł to ludzie mają to gdzieś a leczenie kosztuje miliony albo życie chorego

widzę , że prawnik z ciebie, meteorolog i fizyk teoretyk jednym słowem człowiek orkiestra działający w "trybie orzekającym"

Guardian, u nas wystawia się worki z plastikami i śmieciarka zabiera. Chciałbym w tym miejscu podkreślić że nie wszyscy wystawiają bo niektórzy robią sobie ciepłą wodę latem (o zimie już nie wspomnę) z tego towaru.