Jak to ktos madry kiedys powiedzial : '' Pieniadze sie znajda, wystarczy tylko nie krasc..''

gondasek Cudów nie ma, w Grecji kiedyś wybory wygrała partia z hasłem :pieniądze są". jak się to skończyło to możemy zobaczyć. Tyle, że oni są w strefie euro, więc ich jakos ratują, nas nikt ratował nie będzie.

gibson, problem jest w tym ze Grecji nikt ratowac nie chce, Grecy sa dojeni przez banki ile tylko sie da, podobnie bylo w Polsce za rzadow partii, ktora wygrala wybory haslem 3x15, zadluzenie wzroslo dwukrotnie, postepujaca wyprzedaz majatku panstwowego, upadki polskich firm budowlanych itp. a ludzie poza waska garstka nie dostali z tego nic.

gondasek masz sporo racji, ale jednak się nie mogę z tobą zgodzić z jednego podstawowego powodu: zobacz, jak przyspieszyło w tym roku zadłuzanie Polski, czyli nas. Tego jeszcze nie było. A to dopiero początek. A słyszałeś o nowych wytycznych dla urzędów skarbowych? Mają, już to zresztą zaczęli robić, czesać kontrolami każdego i co się da, a także wlepiać maksymalne kary. W przyszłym roku reszta OFE też ma zostać zajumana, O podwyżce kwoty wolnej od podatku możemy zapomnieć. Podobnie jak o obniżce VAT. Nowe podatki już są przesądzone np. podatek wodny czy podwyżka za prąd. Kiepsko to widzę.

W kolejce stoją "fankowicze"? Podaj mi chociaż jeden powód dla którego rząd miałby pomagać w jakikolwiek sposób debilom, którzy wzięli sobie kredyt w obcej walucie jadąc na zasadzie rosyjskiej ruletki. Żeby brać kredyt w walucie w której nie zarabiasz trzeba być po prostu debilem a jeśli nie jesteś w stanie przewidzieć czegoś tak prostego, że waluta może podskoczyć i umoczyć cię równo to wracamy do punktu pod tytułem "JESTEŚ DEBILEM". Nie widzę powodu dla którego miałbym ze swoich podatków płacić za jakiegoś parapeta, któremu zachciało się kredytu.