Ukryj komentarze(12)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Master
ingelpingel
2016-07-18 08:24:05
Ocena: 5(glosow:7)-+
A tusk jest w składzie sztabu kryzysowego miasta Gdańsk?
diabelek71
2016-07-18 12:45:15
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora
Karolu69
2016-07-18 08:45:33
Ocena: 2(glosow:6)-+
Powódź w Gdańsku nie nastąpiła przez wystąpienie wody z koryta rzeki, ale poprzez niewystarczającą (bądź nieistniejącą) meliorację i odwodnienie. Tam woda stała w miejscu, a nie odpływała. Jeśli buduję się drogę należy pomyśleć o odwodnieniu. W przypadku UM należy zaplanować i dostosować do odbiorników kompleksową sieć kanalizacji deszczowej.
piotrek_12346
2016-07-18 11:19:31
Ocena: -2(glosow:2)-+
Pierdzielisz jak potłuczony!!! Każdą drogę robi się z odpowiednim odwodnieniem. Takie odwodnienia projektuje się o określonej średnicy która jest dostosowana do miejscowych warunków pogodowych + zapas. Z tym że nie średnica rur jest tu problemem a wpusty i studzienki które blokują przepływ wody. Jeśli jednej nocy w Gdańsku spadło tyle wody co przez cały lipiec w poprzednich latach. W nocy spadło 51 mm deszczu,czyli prawie tyle co zwykle w ciągu całego lipca(60 mm). Żadne odwodnienie z takimi opadami sobie nie poradzi!!!
addic7ed
2016-07-18 11:49:27
Ocena: 0(glosow:2)-+
Mhm, teoria teorią - praktyka praktyką. Prawda jest taka że "pod wodą" znalazły się dokładnie te same rejony, co po podobnej ulewie sprzed 4 lat, czy powodzi z 2001 roku. I Twój przedmówca ma rację - zawiniło właśnie niewystarczające lub nieistniejące odwodnienie ORAZ fakt że od wspomnianego 2001 roku Gdańsk wyzbył się na rzecz rozbudowy betonowej dżungli wielu naturalnych zbiorników retencyjnych. Pozdrawiam z Gdyni która pomimo takich samych opadów po raz kolejny w przeciwieństwie do Gdańska jakoś nie znalazła się w takiej sytuacji.
koreperytor12
2016-07-18 14:33:59
Ocena: -2(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora
Karolu69
2016-07-19 00:32:19
Ocena: 2(glosow:2)-+
Piotrusiu, nie każdą drogę robi się z odwodnieniem. Istnieje takie hasło jak odwodnienie powierzchniowe - czytać jego brak. Średnica kanałów deszczowych absolutnie nie jest związana z "lokalnymi warunkami pogodowymi". Zależy ona tylko i wyłącznie od wielkości zlewni wód opadowych i rodzaju jej powierzchni. Wpusty nie są po to aby blokowały odpływ deszczówki, ale po to, żeby ją przyjmowały z powierzchni drogi ku podziemnej kanalizacji burzowej. Każdy wpust wyposażony jest w osadnik o głębokości minimum 60cm (wysokość najmniejszego kręgu). W osadniku gromadzą się śmieci, piach i wszyst
Karolu69
2016-07-19 00:39:35
Ocena: 1(glosow:1)-+
inne co niesie z sobą woda. Zanim taki osadnik się zatka, musi wypełnić się śmieciami przestrzeń o przekroju okręgu średnicy 50cm i wysokości min. 60cm (najczęściej jest to 1m). Przyznasz, że nie następuje to od razu i nie jest to możliwe podczas jednej ulewy. Jeśli jednak wpust nie przyjmuje wody to albo zatkał się osadnik przez kilku miesięczne zaniedbania albo nie mamy odczynienia z kanalizacją deszczową. Wpust uliczny może znajdować się ponad studnią chłonną, która nie ma połączenia z burzówką a jej zdolność do przyjęcia wody jest ograniczona.
addic7ed
2016-07-19 13:14:04
Ocena: 0(glosow:2)-+
Karolu, dziękuję za wykład. Raczej mi się ta wiedza w życiu nie przyda, aczkolwiek przyjmnie się czyta kiedy ktoś broni swojego zdania poprzez przytoczenie konkretnej wiedzy a nie odrazu toczy mu się z pyska piana. A Piotrusiem się nie przjmuj. Pewnie pracuje w Gdańskim UM. ;-)
ingelpingel
2016-07-18 08:24:05
Ocena: 5(glosow:7)-+
A tusk jest w składzie sztabu kryzysowego miasta Gdańsk?
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0