Przeczytałeś ten cytat ze zrozumieniem? :) Czy jest tam dopisane drobnym druczkiem "nie dotyczy sytuacji, kiedy modlisz się do Boga"? ;) Swoją drogą, czy Bóg wygląda jak kobieta z gwiazdami nad głową? :) Poza tym każdy "rzeźbiony kamień" lub drewno, odlana stal która przedstawia wizerunek osoby, której oddaje się "pokłon" jest dla Boga "obrzydliwością". Jest to powtarzane wielokrotnie.

Katolicy modlą się do obrazów i rzeźb. Każdy kto twierdzi inaczej jest kłamcą i hipokrytą. Katolicy obdarzają nimal boską czcią obrazy i rzeźby. Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba był i jest bezpostaciową istotą, bytem duchowym. Przedstawianie Boga w jakiejkolwiek postaci jest karykaturą Boga. Jezus nie czcił żadnego obrazu ani rzeźby. Nie ma żadnego pośrednika pomiędzy nami a Bogiem prócz Jezusa

Dziękuj Bogu, to Jego słowa, nie moje ;) "Słowo Boga jest jak miecz obosieczny, ostry" żadne kłamstwo się przed nim nie ukryje ale... trzeba to Słowo znać :) I nie Jehowy a raczej Jezusowy, to On jest moim Zbawicielem ;) Naprawdę polecam :)

Dobrze wiem że nie jesteś "świadkiem". Napisałem tylko jak ciebie mylnie tu oceniają.

Jeśli ktoś czyta Biblię, to na pewno jest Świadkiem Jehowy :D książkowy przykład wyobraźni typowego katolika :) Otóż w temacie interpretacji Biblii to czy jest w niej napisane, że kierowana jest do "interpretatorów"? :) "Jeśli komuś z was brak mądrości, niech prosi o nią Boga, który obdarza wszystkich szczodrze i bez wypominania — i mądrość będzie mu dana" ;) Za to Kościół interpretuje ją na opak od początku swojego istnienia :) Nawet kiedyś zakazał jej posiadania i czytania. Wracając do tematu, jaka jest twoja interpretacja tego fragmentu? ;) Bo na pewno nie chod

Bo na pewno nie chodzi w nim (twoim zdaniem) o posągi i figurki którym oddaje się masowo pokłony :) Ciekawy jestem jak interpretujesz to "poprawnie" ;)

swiadek jehowy ,który wypiera się ,że jest swiadkiem - dziwne ..

Potrafisz napisać coś innego (sensownego, lub w temacie chociaż) niż ten powtarzany w kółko jak dziecko niczym nie podparty "argument"? :D Nie muszę się niczego wypierać, mówię prawdę :) "Nie ma niczego tajnego, co by nie miało być ujawnione, to co usłyszycie na ucho powtarzajcie na dachach, nie zeznawajcie fałszywie" itd, itp." ;) Słuchaj Jezusa, nie księdza :) Musisz otaczać się kłamcami, jeśli wszędzie widzisz kłamców :)

Ale dlaczego się wypierasz?

Kuboll a może to muzułmanin? Oni też zachowali to przykazanie. KK je odrzucił żeby więcej kasy trzepać. A Ty ciągle świadek, świadek.

Oooooooo noname zawołał żonę do pomocy.

Ty wołasz do pomocy wikarych ;) Oczywiście nic na temat nie mówiąc. Rozmawiając z tobą przypomina mi się przysłowie "Nie rozmawiaj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" :)

Mam tu pomoc? Ale dlaczego się wypierasz ze jesteś jehowym?

Ok, pobawmy się w grę pozorów :) Otóż twoje zachowanie i poziom wypowiedzi, jak również monotematyczność wskazuje, że nie jesteś czterdziestoparoletnim dorosłym facetem jak wskazuje profil, a nastoletnią dziewczynką. Więc na podstawie tych faktów stwierdzam, że jesteś 13 letnią dziewczynką o imieniu Dżesika. Tylko nie próbuj temu zaprzeczać :D Kurde, pierwszy etap - wszedłem na twój poziom :D

Ale ja się nie wypieram że jestem Dżesika i mam 13 lat.Jestem kim jestem i nie wstydzę się tego .

Stosuję się do nich, dziękuję "wasza eminencjo" za oficjalne pozwolenie ;)