Nie przypominam sobie, byś podawał jakiekolwiek źródła. Ale zapytaj wyszukiwarki - pewnie prawdę Ci powie. Czytałem trochę o tym niedoszłym lekarzu. To sadysta, degenerat, morderca, terrorysta i zbokol. Uwielbiał osobiście rozstrzeliwać skazańców, których wcześniej skazywał w trybie przyspieszonym na śmierć. Zdarzało mu się i 12 dzieciaki... Był doskonałym szefem obozu "odosobnienia" na Kubie. A że poniósł płomień rewolucji w świat... Podobno błagał o życie boliwijskich żołnierzy. "nie zabijajcie mnie, jestem dla was więcej wart żywy niż martwy!"

Kurde .... a co to ma do Kuby i turcji ??? no i Wiochy ??

Na szczęście zastrzelili go jak wściekłego psa, bo pewnie za kogoś kubańscy komuniści chcieliby go wymienić... Ale w sumie śmiesznie skończył: Stał się symbolem popkultury. Jest na kubkach, koszulkach, wpinkach i pewnie na papierze toaletowym również. Stał się marką jak... Coca Cola. Czyli wszystkim czego nienawidził.

tak nawiasem ze sie dopytam, to o dloniach Che tez wiesz? Domyslam sie ... Wyszukwarka mi nic nie musi mowic ja juz to wiem :P daj na N ;)

Że stracił dłonie i... głowę dla czerwonych miraży? Co to znaczy "daj na N"?

N = neutral :P a dlonie w tajemnicy przemycano ... szukaj dalej

Niezbyt mnie interesuje kto i gdzie przemycał dłonie, które zamordowały tylu niewinnych ludzi. Ale mam dla Ciebie równie emocjonującą informację -> W Australii wypuszczono na rynek lody pod nazwą - Cherry Guevara :)

To dawaj na Cherry Lody :)

Wiesz, ja to zaściankowy i nienowoczesny jestem... Z dziewczynami się na lody prowadzam.