"profersurka" od przepisywania książek, recenzent - sorry krytyk literatury, trzeciej nie znam. lewaczki, pasztetówy zakompleksione, mają zdanie na każdy temat i w każdej branży czy dyscyplinie naukowej. uważają się za expertki, od wszystkiego. jak pokazuje powyzszy mem, podstawa wszelkich nauk - logika u nich kuleje... nie wiem czy to problem trefnych genów, złej diety (vegaństwo czy inne wegetariaństwo), czy problemy z dzieciństwa...

Kto ten absurd stworzył? Bo humor jest bez polotu, na pewno nie Monthy Pyton! Zmień nick, jak nie rozumiesz otaczającego Cię świata.

Kretyńskie porównanie. No chyba, że jest się fanatykiem religijnym i paru tygodniowy embrion nazywa się dzieckiem. Dodatkowo jest się na tyle tępym ignorantem, że wrzuca się do jednego wora płody bez szans na wykształcenie niezbędnych do dalszego życia organów, jak i te z porażeniem mózgowym, lub zespołem Downa.

w ogóle wiesz o co chodzi?

Słowa lewak i logika wzajemnie się wykluczają.