Czyli jezuita papież zbadał Koran i wie, że to "religia pokoju" i jej przedstawiciele są jak - tu cytuję papieża - "apostołowie Jezusa"? :) No nie sądzę ;)

Słowa o religii pokoju padły z ust Jana Pawła II ładnych kilkanaście lat wcześniej. A ty zbadałeś??

Google + tytuł = źródło :) Miłosierdzie leży u podstaw chrześcijaństwa, to fakt, ale dla bliźnich (słowo pochodzi od bliźniak, czyli taki sam), a nie dla fanatyków którzy torturują i mordują chrześcijan. Fragment wyrwany z Pisma? :D haha. Gdyby było napisane "to jest białe" to zapewne grzmiał byś, że to tak naprawdę wyrwane z kontekstu i jest to pomarańczowe ;) Ale ok, jaki jest inny kontekst tego cytatu? Oświeć nas :)

Oświecać nie muszę nakieruję Cię jedynie na słowo "prorok" a do tego kontekst historyczny dla Mt7:15 trafna jest analiza szerszego spektrum chociaż by fragment od MT7:15-20 "...Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, jest wycinane i wrzucane do ognia." A tak co do zmian na ziemi czy złym owocem nie jest strach który zasiewa portal który przeglądasz? Zwrot "Papierz twierdzi..." To nie to samo co "...nie jest pewne czy..." A co do bliźniego to sięgnij do przypowieści o miłosiernym samarytaninie.

Miłosiernym samarytaninie? Porównujesz bezbronnego pobitego człowieka któremu ktoś pomógł, do fanatyków islamskich którzy mają zakodowane zabijanie, gwałty i tortury na "niewiernych", że im też trzeba pomagać dostać się do Europy? :D Co do owoców to dobrze, że o tym wspominasz: pedofilia, zachłanność, pycha, obżarstwo, żądza władzy - to tylko wierzchołek z góry "owoców" instytucji, której tak zawzięcie bronisz :)

Noname spokojnie bez emocji mieszasz postaci w całej historii nie chodzi o to że jesteś pobity, tylko kto Ci pomoże i nam Jezus ukazuje taką drogę chociaż by przy Marii Magdalenie. Nie bronię żadnej instytucji zbrodnie które tu wymieniasz są obrzydliwe i zasługują na karę i to nie podlega dyskusji. Ani słowem też nie wspomniałem o wpuszczaniu islamistów do europy. Jestem zdania że należy im pomóc jednocześnie szanując i przestrzegając naszego prawa m.innymi umowy schengenktura gwarantuje szczelność granic zewnętrznych naszych granic czemu nawet kościół by się nie sprzeciwił jedyny problem...

...jaki w tym jest to bez jajeczność i nieudolność europejskich polityków. Mam nadzieję że się ze mną zgodzisz?

Zgodzę się z tym co mówi Biblia - tobie też polecam :) "Każdy, kto narusza oraz nie pozostaje w nauce Jezusa Chrystusa nie ma Boga. Jeśli ktoś przychodzi do was, a nie przynosi tej nauki nie przyjmujcie go do domu i nie mówcie mu witaj; gdyż ten, co mu mówi witaj, jest wspólnikiem jego złych uczynków." (2J 1:9) A to, że pan papież stara się na siłę rozszerzać islam i gejowską sodomę, jest karygodne i żałosne.

Oraz dodatkowo: "Nie wprowadzaj do domu swego każdego człowieka, różnorodne są bowiem podstępy oszusta." (Syr 11:29) Papież nie musi mieszkać obok getta pełnego islamistów, więc bardzo chętnie sprowadził by ich jak najwięcej. Zresztą poczytaj historię jezuitów, co to za "jednostka militarna" :)

Przerzucanie się cytatami nic nam nie da w tej dyskusji bez wyjścia. Ja dalej będę starał się kierować miłosierdziem a ty strachem. Z jednego i z drugiego może wyrosnąć fanatyzm ale mam nadzieję że do tego nie doprowadzimy. A co do Papierza (Pan Papierz - to pleonazm) ja bardziej odbieram to na zasadzie nie przypisywania sobie przymiotów i praw boskich czyli m.in. do oceniania. Jedynie kierowanie się miłosierdziem. O czym mówił często Jan Paweł II w swoich encyklikach.

Uściślijmy nazewnictwo: ja nie kieruję się strachem, a ty miłosierdziem. Ja kieruję się Słowem Bożym, a ty słowami jezuity papieża :)

Rób jak chcesz uściślaj jak chcesz ja Cię potępiać nie będę za to ani zmieniać mojego podejścia nie będę. Franciszek jest Jezuitą - Fakt i Papierzem pod natchnieniem Bożym wybrany na to stanowisko w co wierzę. Owszem poznać go będzie można po owocach. A pismo święte warto znać czytać i stosować. I pewnie zgodzisz się ze sformułowaniem że "Jezus nosił ze sobą miecz"?

"Strach przed człowiekiem to sidło, kto ufa Panu, bezpieczny." PRZ 29:25 Poświęcam te słowa tobie i dołączę dziś Ciebie do mojej modlitwy. Pozdrawiam Yiddish

Jeśli masz zamiar się modlić o zwiedzenie mnie przez Babilon opisany w 17 i 18 rozdziale Objawienia Jana - czyli Watykan - to dziękuję :) Pomimo, że wierzę, że chęci masz szczere ;) "Papierzem pod natchnieniem Bożym wybrany na to stanowisko" no nie sądzę, ponieważ: " Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą od nas otrzymaliście - niech będzie przeklęty!" (Gal 1:9) Jezuita papież głosi zupełnie inną ewangelię ;)

Modlę się tylko o zbawienie, nic więcej ;) mam nadzieję że z emocji Ciśnienie za bardzo Ci nie skacze. Miłego dnia.

Ale jakich emocji? :) Poza tym zbawienie jest z łaski przez wiarę, nie wiem jaką ty Biblię czytasz :) Ja rozumiem, że w interesie "duszpasterzy" leży, abyś myślał, że uczynkami i pieniążkami zapracujesz na zbawienie ;) Natomiast uczynki nie są przyczyną, ale efektem zbawienia :) Miłego dnia ;)